Każdego dnia wysyłamy tony niepotrzebnych, bezsensownych maili, bez treści - jak "dziękuję" czy "hehe". Brytyjska firma z branży zielonej energii wyliczyła, że dziennie takich maili Brytyjczycy wysyłają ponad 60 mln. Gdyby każdy Brytyjczyk wysyłał tylko jednego maila dziennie mniej, kraj wysłałby w atmosferę ekwiwalent 16 433 ton dwutlenku węgla rocznie mniej. To tyle, ile wyemitowałoby przeszło 80 tys. lotów z Londynu do Madrytu.
Badania zlecone przez OVO Energy, niezależnego dostawcę energii w Wielkiej Brytanii, pokazują, że prawie trzy czwarte Wielkiej Brytanii (72 proc.) jest całkowicie nieświadome śladu węglowego "przyczepionego" do skrzynki mailowej. Przy ponad 64 milionach niepotrzebnych wiadomości e-mail wysyłanych każdego dnia, ten brak wiedzy powoduje nadmierne obciążenie sieci wiadomości e-mail i powiększa brytyjski ślad węglowy o 23 475 ton dwutlenku węgla rocznie.
Już w 2017 r. sektor IT wykorzystywał ok. 7 proc. całej wyprodukowanej na świecie energii elektrycznej. To więcej niż cały prąd zużywany przez Rosję czy Japonię. Ba, większe zapotrzebowanie na energię niż świat informatyczny mają jedynie Chiny i Stany Zjednoczone.
Najlepiej problem obrazują chyba dane dotyczące… filmików umieszczanych w sieci. Wideo generuje w tym momencie aż 60 proc. całego ruchu internetowego. W opublikowanym niedawno raporcie francuski think tank The Shift Project wyliczył, że streaming emituje do atmosfery aż 300 mln ton dwutlenku węgla rocznie – czyli jeden procent wszystkich emisji.
Hej, o co ta burza, przecież to tylko mail
Tak, ale okazuje się, że dość trywialne podziękowania i pozdrowienia są na samym szczycie najczęściej wysyłanych wiadomości e-mail. Chociaż są one integralną formą komunikacji we współczesnym świecie, nie zawsze niosą ze sobą wartość. Często nie niosą praktycznie nic. 49 proc. Brytyjczyków przyznaje się do wysyłania niepotrzebnych wiadomości e-mail do znajomych, przyczyniając się do śladu węglowego populacji Wielkiej Brytanii.
Mimo że stereotypowa brytyjska uprzejmość jest przyczyną mnogości e-maili z podziękowaniami, nowe badania wykazały również, że 71 proc. Brytyjczyków nie miałoby nic przeciwko nieotrzymaniu takiej wiadomości, gdyby wiedzieli, że dzieje się to z korzyścią dla środowiska i pomagają zwalczyć kryzys klimatyczny. Co więcej, 87 proc. Wielkiej Brytanii chętnie zmniejszy ruch e-mailowy, aby wesprzeć tę samą przyczynę.
10 najczęściej wysyłanych "niepotrzebnych" e-maili:
1. Dziękuję
2. Dzięki
3. Miłego weekendu
4. Dostałem
5. Doceniam to
6. Miłego wieczoru
7. Czy dostałeś / widziałeś to?
8. Pozdrawiam
9. Ty też
10. LOL
Gdyby każda osoba dorosła z Wielkiej Brytanii wysyłająca jednego "dziękczynnego" e-maila dziennie mniej, Wielka Brytania zaoszczędziłaby ponad 16 433 ton węgla rocznie – to równowartość 81 152 lotów z Londynu do Madrytu lub usunięcia 3334 samochodów z silnikiem diesla z dróg.
– Chociaż ślad węglowy wiadomości e-mail nie jest ogromny, jest to świetna ilustracja szerszej zasady, że ograniczanie marnotrawstwa z naszego życia jest dobre dla naszego dobrego samopoczucia i dobre dla środowiska. Za każdym razem, gdy robimy mały krok w kierunku zmiany naszego zachowania, czy to wysyłania mniejszej liczby e-maili, czy noszenia filiżanki kawy wielokrotnego użytku, musimy traktować to jako przypomnienie dla nas samych i innych, że bardziej zależy nam na naprawdę dużych decyzjach dotyczących emisji dwutlenku węgla – mówi Mike Berners-Lee, badacz i autor książek "How Bad are Bananas" i "There is no Planet B".
Aby pomóc w rozwiązaniu tego problemu, OVO Energy stworzyło pierwsze na świecie rozszerzenie do Chrome w technologii Chrome – Carbon Capper. Po pobraniu rozszerzenie identyfikuje, kiedy użytkownik kliknął przycisk wysyłania potencjalnie niepotrzebnej wiadomości e-mail, wysyłając monit o zapewnienie bardziej przemyślanego ruchu e-mail. Rozszerzenie śledzi liczbę słów, oznaczając wiadomości e-mail pod czterema słowami i pozwala użytkownikom uważnie śledzić ich ślad węglowy.
Rozszerzenie będzie można pobrać z Chrome Web Store po 26 listopada – wystarczy wyszukać "Carbon Capper".