– Chcemy, aby każdy nasz klient, niezależnie, czy mieszka w jednym z największych miast w Polsce, średnim czy małym miasteczku lub na wsi, miał do swojego paczkomatu jak najbliżej – stwierdza Brzoska.
Problemy z paczkomatami
Niestety, bliskość paczkomatu nie zawsze oznacza idyllę. Zaświadczyć o tym mogą mieszkańcy warszawskiego
Miasteczka Wilanów. Jak pisaliśmy w INNPoland, po tym, jak InPost zmienił lokalizację jednego ze swoich paczkomatów, hałas z maszyny nie dawał spać lokatorom pobliskiego bloku.