Obywatelski projekt ustawy wprowadzającej wcześniejsze
emerytury stażowe ma zostać przedstawiony przez NSZZ Solidarność na konferencji prasowej 25 maja. Pomysł popiera prezydent Andrzej Duda, który obiecywał takie rozwiązanie w swoich kampaniach – jednak eksperci ostrzegają, że na wprowadzeniu w życie tego pomysłu mogą stracić praktycznie wszyscy.h2]Emerytury stażowe – co to?[/h2]Jak czytamy we wtorkowej
"Rzeczpospolitej", projekt umożliwiałby przejście w stan spoczynku po 35 latach opłacania składek dla kobiet i 40 dla mężczyzn. W obu przypadkach konieczne byłoby nabycie prawa do minimalne świadczenia (dzisiaj to 1250 zł brutto). Według wstępnych szacunków, rocznie z emerytur stażowych "mogłoby rocznie skorzystać 200 tys. osób".