W ciągu ostatnich pięciu lat z polskiego rynku wycofało się bardzo dużo firm. Na tym tle wyróżniają się przede wszystkim marki modowe. Przedstawiamy listę 10 marek, w których Polacy nie kupią już ulubionych spodni, bluzek czy butów.
Popularna brytyjska sieciówka — Marks & Spencer wycofała się z Polski w październiku 2016 r. Zamknięto wszystkie 11 sklepów i zwolniono 351 pracowników. Na terenie naszego kraju sieć działała nieprzerwanie od 1999 r.
W ramach strategii "ewakuacji" Marks & Spencer zakończył swoją działalność również w innych państwach z uwagi na straty m.in. na Litwie, Węgrzech, Słowacji, w Estonii i Rumunii.
Marks & Spencer to przede wszystkim marka odzieżowa, ale w większości sklepów znajdują się też stoiska z artykułami spożywczymi. W ofercie są też akcesoria wyposażenia domu, ale Polacy mogą je kupić już tylko przez stronę internetową, podobnie jak wszystkie inne produkty od tej marki.
Znana marka odzieżowa z Wielkiej Brytanii — Top Shop, zakończyła podbój polskiego rynku w styczniu 2017 r. Operator sieci Althaya Group tłumaczył, że decyzja była podyktowana "kwestiami biznesowymi". Sieciówka posiadała na terenie naszego kraju tylko jeden sklep stacjonarny zlokalizowany w Złotych Tarasach w Warszawie.
Top Shop utrzymał się na polskim rynku tylko dziewięć lat. Działał na zasadzie franczyzy. Polacy nadal mogą kupować produkty tej marki w sklepie internetowym.
Również w styczniu 2017 r. w ślady Top Shop poszła inna marka tego samego operatora — Dorothy Perkins. To sieciówka oferująca ubrania i akcesoria dla kobiet. Na terenie Polski posiadała tylko jeden sklep stacjonarny — także w Złotych Tarasach. Utrzymała się w naszym kraju sześć lat.
Właściciel marki nie poinformował o powodach tej decyzji. Jednak zdaniem ekspertów odwrót sieciówek był związany z "przesyceniem rynku".
Okazuje się, że przesycony był nie tylko rynek ubrań, lecz także butów. W czerwcu 2018 r. opuszczenie polskiego rynku ogłosiła kanadyjska marka Aldo. Działała w naszym kraju 13 lat.
Oficjalnie sieć nie podała powodów tej decyzji. Jednak niewykluczone, że właściciel był rozczarowany osiągnięciem przychodów poniżej oczekiwań lub zmagał się z problemami finansowymi na rodzimym rynku.
Po 23 latach z Polski zniknął także Cubus. Skandynawska marka odzieżowa podjęła tę decyzję we wrześniu 2018 r. W rezultacie zamknięto wszystkie 17 sklepów i zwolniono 146 osób.
Biuro prasowe norweskiej grupy Varner, do której należy Cubus, tłumaczyło, że wycofanie się z Polski ma związek ze słabymi wynikami finansowymi w ostatnich latach. W 2018 r. Cubus odnotował stratę rzędu 19,6 mln zł.
Niektóre marki unicestwiła pandemia. Jedną z nich jest francuska sieciówka z ubraniami dla kobiet Camaieu. Wszystkie 25 sklepów tej marki zostało zamkniętych wraz z końcem czerwca 2020 r. Zakupy można było robić nie tylko w Warszawie, lecz także w mniejszych miastach np. w Zabrzu, Koninie czy Bielsku-Białej.
Poważne problemy finansowe wywołane przez koronawirusa sprawiły, że marka Camaieu wycofała się także z Włoch, Węgier i Słowacji.
Przeciągająca się pandemia sprawiła, że losy Camaieu podzielił także Promod. W grudniu 2020 r. francuska marka odzieżowa ogłosiła, że w kolejnym roku zamknie 15 swoich sklepów stacjonarnych na terenie Polski.
Promod działał w naszym kraju od 1999 r. Jak w przypadku wszystkich wyżej wymienionych sieciówek, ostatecznie wyjście z Polski poprzedziły ogromne wyprzedaże.
Pandemia wpędziła w ogromne kłopoty także niemiecką firmę obuwniczą Salamander. Sieć, która działała w Polsce od 2003 r., wycofała się z naszego rynku w marcu 2021 r.
Jak tłumaczyli przedstawiciele firmy, Salamander notował na polskim rynku niezadowalające wyniki finansowe z uwagi na ograniczenia w handlu wywołane przez pandemię.
O tym, że w biznesie sentymenty nie grają żadnej roli, świadczy przykład marki Orsay, która zniknęła z polskiego rynku po 23 latach. Ostatnie sklepy zamknęły się w czerwcu 2022 r.
Powodem opuszczenia polskiego rynku była niewypłacalność firmy Ordipol, do której należą sklepy Orsay w Polsce. Już wcześniej, w 2021 r., zlikwidowano 30 z 60 sklepów pod tym szyldem, a spółka mocno zmieniła zasady najmu.
Jedną z ostatnich marek, która wycofała się z Polski, jest Sfera, nazywana czasami "Drugą Zarą". W lipcu 2022 r. firma modowa z Hiszpanii ogłosiła, że zamyka wszystkie sklepy w Polsce. Była obecna na naszym rynku niewiele ponad cztery lata.
Sfera należy do właściciela domów towarowych El Corte Ingles. Jest porównywana do Zary ze względu na kraj pochodzenia i podobny asortyment.