Inflacja dobrała się do 500+. Nie spodoba ci się, ile dostajesz naprawdę
Ponieważ 500 plus nie jest waloryzowane, przez wysoką inflację z miesiąca na miesiąc traci na wartości. Zobacz, ile tak naprawdę dostajesz na każde dziecko.
Reklama.
Ponieważ 500 plus nie jest waloryzowane, przez wysoką inflację z miesiąca na miesiąc traci na wartości. Zobacz, ile tak naprawdę dostajesz na każde dziecko.
Sztandarowy program Prawa i Sprawiedliwości, czyli świadczenie 500 plus, przez najwyższą od dawna inflację nie ma już tej samej wartości, co kilka lat temu. (Według danych udostępnionych przez Główny Urząd Statystyczny, w październiku 2022 r. inflacja wyniosła aż 17,9 proc.).
W rzeczywiście zasiłek na dziecko jest dużo mniejszy, czyli można za niego kupić mniej produktów, niż kiedyś. Rząd nie wprowadził dla niego waloryzacji.
"Business Insider" podaje, że o ile w kwietniu 2016 r. 500 plus faktycznie było warte 500 zł, o tyle w październiku 2022 r. ma wartość ok. 360 zł. W skali roku jest to niecałe 4,3 tys. zł, podczas gdy 6 lat temu było to 6 tys. zł.
Ze względu na inflację wartość traci nie tylko 500 plus, ale również inne niewaloryzowane świadczenia rodzinne. "Dobry Start", zwany też wyprawką szkolną, który PiS wprowadził w 2018 r., przyznawał rodzicom dzieci w wieku szkolnym jednorazowe świadczenie w wysokości 300 zł. Dzisiaj "Dobry Start" jest wart 225 zł.
W 2022 r. wprowadzono kolejny program świadczeń, tzw. Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. Zgodnie z nim rodzice mogą otrzymać w sumie 12 tys. zł na drugie i kolejne dziecko w wieku od 12 do 36 miesięcy. Dodatkowe 500 zł miesięcznie jest warte obecnie 440 zł.
Czytaj także: Rodzina 398 plus. Realna wartość flagowego programu PiS znacząco spadła przez inflację
Kolejne 2 świadczenia, które ucierpiały podczas inflacji, to "żłobkowe" i "becikowe". "Żłobkowe" wcześniej wynosiło 400 zł dla rodziców jednego dziecka. Teraz na jedynaka w rzeczywistości przypada ok. 352 zł. Wypłaty "becikowego" świadczenia rozpoczęły się w lutym 2006 r. 16 lat temu zasiłek wynosił 1 000 zł, teraz spadł do 592 zł.
W innym artykule w INNPoland pisaliśmy o tym, że prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński nie wyklucza wprowadzenia waloryzacji dla programu "Rodzina 500 plus". Jednak ponieważ jest to program rządowy, to rząd może podjąć decyzję o tym, czy podnieść wysokość świadczenia.
– Myśli się o rewaloryzacjach, ale nie mogę w tej chwili niczego obiecać – uprzedził Jarosław Kaczyński, którego cytuje "Super Express".
"Super Express" przytacza również opinię "ważnego polityka obozu władzy". – Żeby wygrać z PO, musimy zaproponować 800 plus. To jest naszym ratunkiem. Nie ma innego wyjścia. Chcemy to wprowadzić na wiosnę – zapowiedział anonimowy polityk.