INNPoland_avatar

Zamrożenie cen prądu z podpisem prezydenta. Tyle zapłacisz w 2023 r.

Paweł Orlikowski

02 listopada 2022, 14:12 · 2 minuty czytania
693 zł za MWh to maksymalna cena dla gospodarstw domowych. Prezydent podpisał kolejną ustawę, zamrażającą ceny energii. Poprzednia wprowadziła tzw. limit Kaczyńskiego (2000 kWh na gospodarstwo), z kolei ta ustala górny pułap cenowy za zużycie ponad ten pierwszy limit.


Zamrożenie cen prądu z podpisem prezydenta. Tyle zapłacisz w 2023 r.

Paweł Orlikowski
02 listopada 2022, 14:12 • 1 minuta czytania
693 zł za MWh to maksymalna cena dla gospodarstw domowych. Prezydent podpisał kolejną ustawę, zamrażającą ceny energii. Poprzednia wprowadziła tzw. limit Kaczyńskiego (2000 kWh na gospodarstwo), z kolei ta ustala górny pułap cenowy za zużycie ponad ten pierwszy limit.
Ceny prądu zamrożone na 2023 rok. Prezydent podpisał ustawę Fot. Piotr Molecki/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
  • Ustawa o maksymalnych cenach energii z podpisem prezydenta
  • To górny limit cen prądu dla gospodarstw domowych, sektora MŚP i samorządów, po przekroczeniu limitów z poprzedniej ustawy
  • Chodzi o to, by po przekroczeniu tzw. limitu Kaczyńskiego (2000 kWh dla gospodarstw domowych), ustalić górny limit cen za pozostałe zużycie na cały 2023 rok

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku.

Za długą nazwą dokumentu kryje się mechanizm ustanawiający maksymalne ceny prądu, po przekroczeniu limitu. Dalej skomplikowane? Ustawy są dwie. Jedna wprowadza limit zużycia energii elektrycznej, by utrzymać ceny na poziomie z 2022 roku, druga – wprowadza górny limit cen, po przekroczeniu limitu z tej pierwszej.

Limit Kaczyńskiego

Przypomnijmy, wcześniej w życie weszła ustawa, która gwarantuje utrzymanie cen z 2022 roku odbiorcom, którzy w 2023 roku nie przekroczą 2000 kWh (= 2 MWh). Dla osób z niepełnosprawnościami limit rośnie do 2600 kWh (=2,6 MWh). Z kolei dla rolników i posiadaczy karty dużej rodziny – 3000 kWh (=3 MWh).

Ta druga ustawa, podpisana właśnie przez prezydenta, ustanawia limit maksymalnych cen w przypadku przekroczenia limitu zużycia. I tak, dla gospodarstw domowych to nie więcej niż 693 zł za MWh, a samorządów i MŚP785 zł za MWh

Kogo obejmie ustawa?

Ustawa ma "chronić uprawnionych odbiorców przed drastycznym wzrostem cen prądu". Zgodnie z zapisami – chodzi o gospodarstwa domowe, mikro, małych i średnich przedsiębiorców oraz podmioty użyteczności publicznej.

Do tych ostatnich zalicza się m.in. placówki opieki zdrowotnej, szkoły, uczelnie, podmioty prowadzące żłobki i kluby dziecięce, domy pomocy społecznej, noclegownie, kościoły lub inne związki wyznaniowe, ochotnicze straże pożarne, placówki kulturalne, organizacje pozarządowe, związki zawodowe, baseny i aquaparki.

Mechanizm obejmie też jednostki samorządu terytorialnego i samorządowe zakłady budżetowe realizujące zadania z zakresu m.in. dróg, wodociągów i kanalizacji, transportu zbiorowego i porządku publicznego.

Ustawą objęci będą także producenci rolni, którzy są mikro, małymi lub średnimi przedsiębiorcami, a także obiekty sportowe szkolące m.in. członków kadry narodowej.

Zachęta dla oszczędnych

W ustawie znalazła się także zachęta do oszczędzania energii elektrycznej. Osoby, które zmniejszą swoje zużycie prądu o minimum 10 proc. pomiędzy 1 października 2022 roku a 31 grudnia 2023 roku, otrzymają w 2024 roku rabat w wysokości 10 proc. kosztów.

Oprócz cen prądu do wskazanych limitów zużycia zamrożone zostaną także stawki opłat dystrybucyjnych. Spółki energetyczne otrzymają rekompensaty i upusty za zamrożenie cen prądu, które sfinansowane będą z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.

Czytaj także: https://innpoland.pl/184156,kaczynski-o-2000-kwh-zuzycia-czytelniczka-innpoland-to-nierealne