Pod koniec grudnia zeszłego roku rosyjski przewoźnik Aeofłot kupił dziesięć samolotów od irlandzkiej firmy leasingowej. Boeingi 777-300ER były w leasingu finansowym od 2013 oraz 2014 r. Jak podała międzynarodowa agencja prasowa w Rosji Interfax, Aerofłot planuje kontynuować transakcje związane z zakupem samolotów, aby utrzymać "obecną flotę samolotów produkcji zagranicznych w celu własnej eksploatacji".
Agencja Reuters 22 grudnia podała, że "unijne sankcje, które obejmują Irlandię, gdzie zarejestrowana jest większość leasingowanych samolotów, zakazały dostaw technologii lotniczych rosyjskim podmiotom i wyznaczyły termin 28 marca na rozwiązanie umów".
Czytaj także: Rosjanie pochwalili się zestrzeleniem Su-34. To był ich własny samolot
Natomiast sam Aerofłot twierdzi, że zakup irlandzkich samolotów modelu Boeing 777-300ER "został dokonany z uwzględnieniem wszystkich wymaganych pozwoleń od rosyjskich i zagranicznych organów regulacyjnych".
Portal Simple Flying zamieścił informację, zgodnie z którą irlandzki Departament Spraw Zagranicznych "ani nie potwierdził, ani nie zaprzeczył, czy w przypadku Aerofłotu przewidziano odstępstwa" mające dotyczyć sankcji, jakie obejmują Rosję.
O tym, że rosyjskie sankcje objęły również leasing samolotów, pisaliśmy w innym artykule w INNPoland. Aerofłot oraz pozostałe rosyjskie linie lotnicze są zmuszone do zwrócenia europejskim leasingodawcom wszystkich wynajętych od nich samolotów.
Zakaz Unii Europejskiej dotyczy również śmigłowców, helikopterów oraz ubezpieczenia, transferów i konserwacji maszyn, a także ich części: silników czy innych podzespołów. Przełoży się to na pogorszenie sytuacji linii lotniczych z Federacji Rosyjskiej, które stracą więcej niż połowę samolotów ze swoich flot.c
"Zakaz obejmuje również umowy zawarte przed wprowadzeniem obostrzeń. Sankcje dotyczą też wsparcie techniczne, ubezpieczenia i konserwację maszyn bezpośrednio lub pośrednio przez europejskie spółki" – poinformował rosyjski dziennik "Kommiersant".
Ponieważ Unia Europejska dała 30 dni na rozwiązanie umów zawartych przed wejściem w życie sankcji, leasingodawcy i leasingobiorcy mieli czas do końca lutego 2022 r., aby rozwiązać swoją umowę. Zakaz obejmuje także te umowy, które zawarto jeszcze przed wprowadzeniem obostrzeń. Nie można również podpisywać nowych umów.