• Tylko do końca stycznia przedsiębiorcy mogą zgłaszać się po mały ZUS plus
• Dzięki temu mogą opłacać niższe składki
• Ulga przysługuje firmom, których przychód nie przekroczył 120 tys. zł w poprzednim roku kalendarzowym

Ulga dla przedsiębiorców. Czas na zgłoszenie tylko do końca stycznia

Prowadzenie biznesu w czasach wysokiej inflacji nie należy do najłatwiejszych zadań. Jednak początkujący przedsiębiorcy mogą skorzystać z ulgi, która pomoże im stawianiu pierwszych zawodowych kroków.

Firmy mogą zgłaszać się po mały ZUS plus. Jednak czasu nie zostało zbyt wiele – dokumenty należy złożyć do 31 stycznia 2023 r.

Co to jest mały ZUS plus? Jak zgłosić się po ulgę?

Mały ZUS plus to niższe, proporcjonalne do dochodu, składki na ubezpieczenia społeczne dla najmniejszych przedsiębiorców. Bonifikata nie obejmuje składki zdrowotnej, którą firmy muszą płacić w pełnej wysokości.

Obniżone składki można regulować maksymalnie przez 36 miesięcy w ciągu ostatnich 60 miesięcy prowadzenia działalności. Mały ZUS plus jest skierowany do przedsiębiorców, których przychód w poprzednim roku kalendarzowym nie był większy niż 120 tys. zł.

Jeśli firma działa krócej, to limit przychody jest obliczany proporcjonalnie do liczby dni prowadzenia biznesu. Jest jednak warunek – przedsiębiorca musiał przepracować co najmniej 60 dni w poprzednim roku kalendarzowym.

Jak zgłosić się po mały ZUS plus? Na początku należy wyrejestrować się z ubezpieczeń. Następnym krokiem jest przedłożenie nowego formularza do ubezpieczeń społecznych lub zdrowotnych ze specjalnym kodem, który zaczyna się od ciągu cyfr 0590 lub 0592 (dla małego ZUS-u plus).

Przedsiębiorcy, którzy korzystali z ulgi w zeszłym roku i nadal spełniają warunki, nie muszą ponownie zgłaszać się po mały ZUS plus. Z kolei firmy, które 31 grudnia 2022 r. wykorzystały maksymalny okres opłacania niższych składek w ramach małego ZUS-u plus, muszą się wyrejestrować i zgłosić do tzw. dużego ZUS-u. Termin upływa 20 lutego 2023 r.

Rekordowa podwyżka składek ZUS w 2023 r.

Warto pamiętać o zgłoszeniu do małego ZUS-u plus, ponieważ w tym roku składki mogą być wyjątkowo dotkliwe dla budżetu. Szykuje się bowiem rekordowa, aż 17–proc. podwyżka.

Wysokość składek zależy do tego, ile dany przedsiębiorca zarobi w konkretnym miesiącu. Jednak kwota nie może być niższa niż 60 proc. prognozowanego średniego wynagrodzenia. Z założeń Ministerstwa Finansów wynika, że będzie to 6935 zł, co przełoży się na wzrost składek ZUS.

I tak składka emerytalna wzrośnie z 693,58 zł do 812,23 zł, a rentowa – z 284,26 zł do 332,88 zł. Z kolei dobrowolna składka chorobowa zostanie podwyższona z 87,05 zł do 101,94 zł, a wypadkowa – z 59,34 zł do 69,49 zł. Na Fundusz Pracy trzeba będzie płacić 101,94 zł (do tej pory 87,05 zł).

W praktyce oznacza to, że przedsiębiorcy będą oddawali ZUS 1418,48 zł. To o 207 zł więcej niż do tej pory, a to wcale nie koniec, bo trzeba jeszcze opłacić składkę zdrowotną. Jej wysokość zależy od przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w IV kwartale 2022 r. Jak podał w piątek GUS, średnia płaca wyniosła 6965,94 zł (o 12 proc. więcej rdr.).

Składka zdrowotna zależy od przychodów, więc można oszacować, ile łącznie zapłacą firmy. Mikroprzedsiębiorcy (do 60 tys. zł przychodów) będą musieli oddać w sumie 1794,64 zł. Z kolei przedsiębiorcy z przychodami między 60 a 300 tys. zł – aż 2045,41 zł.