Pieniądze zgromadzone na subkoncie w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) podlegają dziedziczeniu. Osoby ubezpieczone mają więc prawo samodzielnie wskazać, kto po ich śmierci przejmie zgromadzone oszczędności. Z tej możliwości nie skorzystają osoby posiadające OFE.
Osoby, które chcą, aby po ich śmierci ktokolwiek przejął ich oszczędności, muszą złożyć konkretne dokumenty. Portal next.gazeta.pl podaje, że jeśli ubezpieczony posiada jedno konto, to należy złożyć wniosek UWU, aby wskazać konkretną osobę uprawnioną do środków.
Decyzja w tej sprawie nie zapada raz na zawsze – można ją zmienić w dowolnym momencie. Jeśli chcemy zmodyfikować katalog uprawnionych, to ponownie musimy złożyć UWU z danymi nowych osób.
Co ważne, do przejęcia środków można upoważnić więcej niż jedną osobę. W takiej sytuacji należy podać procentowy podział uzbieranych pieniędzy między konkretnych uprawnionych.
Jakie dane należy podać w dokumentach? Imię i nazwisko, PESEL, datę urodzenia, miejsce zamieszkania i numer telefonu.
Poza tym właściciele konta muszą złożyć pisemne oświadczenie o stosunkach majątkowych, jakie łączą współmałżonków. "Jeśli w chwili śmierci pozostawałeś w związku małżeńskim i między Tobą a Twoim współmałżonkiem istniała wspólność majątkowa to dokonamy podziału połowy środków z Twojego subkonta za okres trwania wspólności majątkowej i zaksięgujemy je na subkoncie współmałżonka" – tłumaczy ZUS.
Inaczej jest w przypadku osób samotnych. Jeśli ubezpieczony nie pozostawał w związku małżeńskim, to po jego śmierci zgromadzone pieniądze zostaną wypłacone osobom wskazanym za życia lub spadkobiercom.
Środki po osobie zmarłej nie są wypłacane automatycznie. Nawet jeśli widniejemy w spisie osób uprawnionych, to i tak musimy się po nie zgłosić. W tym celu należy wypełnić wniosek USS.
A co z osobami, które oszczędzają przy użyciu OFE? W takiej sytuacji należy najpierw zgłosić się do tej instytucji. To OFE kontaktują się bezpośrednio z ZUS w sprawie wypłaty pieniędzy. Środki z OFE nie podlegają opodatkowaniu, ale wypłata pieniędzy przez ZUS – już tak.
Jednak w tej sytuacji nie musimy przejmować się dodatkowymi formalnościami. ZUS samodzielnie potrąci zryczałtowany podatek dochodowy od osób fizycznych.
Osoby oczekujące pieniędzy po zmarłym powinny uzbroić się w cierpliwość. Oszczędności zmarłego powinny trafić a konto w terminie do trzech miesięcy od daty złożenia wniosku.
O możliwości przejęcia środków w ZUS wie niewiele osób. Niewykluczone, że ma to związek z faktem, że w Polsce równie mało osób myśli o oszczędzaniu na emeryturę na własną rękę.
Z badania "Polaków Portfel Własny: czas oszczędzania" wynika, że aż 79 proc. Polaków nie odkłada środków na przyszłą emeryturę poza obowiązkowymi składkami. Jak podaje portal bankier.pl, jeszcze w 2021 r. ten odsetek wynosił 76 proc.