Klienci uciekają ze straganów do marketów. Może nie jest smaczniej, ale taniej, a inflacja szaleje – również w warzywniakach. Ceny są kosmiczne, sprzedawcy mówią, że wręcz jest im głupio wystawiać tak wysokie rachunki. Boją się, że za chwilę nie będzie komu sprzedawać.
Reklama.
Reklama.
Inflacja uderza w nasze portfele każdego miesiąca, ale w lutym osiągnęła rekordowy poziom 18,4 proc. To widać na każdym kroku, również na straganach z warzywami i owocami. Tam skok cen jest tak duży, że osoby prowadzące taką działalność boją się masowego odpływu klientów.
Portal money.pl przyjrzał się cenom w kilku wrocławskich warzywniakach. Efekt? Kilogram cebuli kosztuje od 6,90 do 8,50 zł, a cena cebuli białej i szalotki sięga nawet 9,90 zł. Papryka czerwona kosztuje od 24,50 do 29,50 zł za kilogram, marchewka - 5,50 zł, a pomidory malinowe blisko 35 zł. Brukiew i por to 9,50 zł, a włoszczyzna dochodzi do 12,50 zł.
– Nie przypominam sobie takiej drożyzny, a robimy z mężem w handlu od 20 lat. Wzrost cen jest szokujący. Gdy wystawiam rachunek na 100 zł, to jest mi wstyd – powiedziała portalowi jedna ze sprzedawczyń z warzywniaka na wrocławskim Ołbinie.
Jak dodała, sprzedaż owoców i warzyw zawsze charakteryzuje się sezonowością, początek wiosny to zwykle wyższe ceny, jednak nie aż tak, jak obecnie. Szczególnie w przypadku choćby tak popularnej cebuli, której ceny są rekordowe.
Pod koniec stycznia w INNPoland informowaliśmy, że cebula z Polski jest rozchwytywana na świecie z dwóch powodów – wojny w Ukrainie oraz suszy w innych krajach Unii Europejskiej. To napędza eksport, przez co bogacą się producenci, a pośrednio – Skarb Państwa. Tracą jednak konsumenci, bo za cebulę muszą płacić nawet dwa razy tyle, co rok temu.
W innym artykule wspominaliśmy o skokowym wzroście cen warzyw – te podrożały nawet o połowę. Co więcej, na spadek cen będziemy musieli poczekać.
Ile kosztują warzywa? To będzie droga Wielkanoc
W dobie szalejącej inflacji wizyta na targowisku, a nawet na stoisku warzywnym w supermarkecie, do najtańszych nie należy. Ekspert rynku hurtowego w Broniszach Maciej Kmera przekazał PAP, że krajowe warzywa podrożały o 55,8 proc. w ciągu roku.
Tymczasem za niespełna miesiąc Wielkanoc, ale nie mamy co liczyć na zdecydowane obniżki cen. – Wraz z wiosną warzywa będą taniały, ale do świąt wielkanocnych raczej nie należy oczekiwać zbyt dużego spadku cen – wskazał specjalista.
Kiedy ceny warzyw spadną? Jak tłumaczył specjalista, obecnie jesteśmy w przednówku, czyli w okresie przed nowymi zbiorami. Jest to moment kluczowy, ale "nie będzie tak, że cały towar na rynku stanieje z dnia na dzień". W ocenie Kmery proces stabilizacji będzie trwał "co najmniej do końca marca".
W styczniu inflacja w Polsce wyniosła 18,4 proc. – podał Główny Urząd Statystyczny. To jeden z najwyższych odczytów w Europie, w Polsce najwyższy od 26 lat. Analitycy spodziewali się wysokiej inflacji – na początek 2023 roku zapowiadali jej szczyt. W strefie euro inflacja jest ponad dwa razy niższa. W lutym wyniosła 8,5 proc.
W stosunku do poprzedniego miesiąca inflacja wzrosła o 1,2 proc. W ujęciu rocznym najmocniej podrożały żywnośći napoje bezalkoholowe (24 proc.), transport (23,7 proc.) oraz koszty mieszkania i energii (22,7 proc.).