INNPoland_avatar

Przed nami noc Lirydów. Patrz w tę stronę, by zobaczyć rój meteorów

Natalia Bartnik

21 kwietnia 2023, 14:29 · 2 minuty czytania
Było zaćmienie Słońca, Różowy Księżyc i noc Perseidów. Pora na kolejny podniebny spektakl. Już jutro będzie okazja zobaczyć rój spadających Lirydów. Podpowiadamy, co zrobić, by nie zmarnować tej szansy.


Przed nami noc Lirydów. Patrz w tę stronę, by zobaczyć rój meteorów

Natalia Bartnik
21 kwietnia 2023, 14:29 • 1 minuta czytania
Było zaćmienie Słońca, Różowy Księżyc i noc Perseidów. Pora na kolejny podniebny spektakl. Już jutro będzie okazja zobaczyć rój spadających Lirydów. Podpowiadamy, co zrobić, by nie zmarnować tej szansy.
Przed nami noc Lirydów Fot. Bridgeman Images/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
  • Od 16 do 22 kwietnia 2023 r. możemy obserwować spadające Lirydy
  • "Deszcz" będzie najintensywniejszy 22 kwietnia 2023 r.
  • Aby zaobserwować rój Lirydów, należy patrzeć w kierunku wschodnim lub południowo-wschodnim

Noc Lirydów. Gdzie je obserwować?

Lirydy to jasne i szybko poruszające się meteory. Ich rój można obserwować już od 16 kwietnia 2023 r., ale to 22 kwietnia będzie to najłatwiejsze. Będzie to również ostatni dzień do zobaczenia meteorów.

A właściwie wieczór z Lirydami. Między godz. 22 a 23 należy patrzeć w kierunku wschodnim lub południowo-wschodnim. Nadleśnictwo Olesno na swoim profilu na Facebooku radzi, by odszukać konstelację Lutni (Vegi). Dla ułatwienia obserwacji wybierz się w miejsce oddalone od aglomeracji, ponieważ mocne, sztuczne światła "zanieczyszczą" niebo i przesłonią widok roju. Takie rady podała na swojej stronie Pracownia Komet i Meteorów.

Czytaj także: Wreszcie zobaczysz tę stronę Księżyca. A to dopiero początek misji Artemis

Druga Ziemia?

W innym artykule w INNPoland pisaliśmy o niezwykłym odkryciu, jakim jest odkrycie "bliźniaczki Ziemi". 3 lutego 2023 r. niemiecki Instytut Astronomii im. Maxa Plancka (MPIA) poinformował o odkryciu nowej egzoplanety. (Egzoplaneta znajduje się poza Układem Słonecznym i krąży wokół gwiazdy innej niż Słońce).

Zespołem astronomów, który dokonał odkrycia, kieruje dr Diana Kossakowski. Jest ona też główną autorką artykułu opublikowanego w czasopiśmie "Astronomy&Astrophysics".

Kiedy przeanalizowaliśmy dane gwiazdy Wolf 1069, odkryliśmy wyraźny sygnał o niskiej amplitudzie czegoś, co wydaje się być planetą o masie zbliżonej do Ziemi. Obiega gwiazdę w ciągu 15,6 dni w odległości odpowiadającej jednej piętnastej odległości między Ziemią a Słońcem.Diana Kossakowskiliderka zespołu z The Max-Planck-Institut für Astronomie

Planeta Wolf 1069 b krąży wokół odkrytego już wcześniej czerwonego karła (gwiazdy) Wolf 1069. Pełne okrążenie gwiazdy zajmuje jej 15,6 dnia. Ciała niebieskie są do siebie zwrócone zawsze tymi samymi stronami. Tak więc na jednej połowie Wolfa 1069 b ciągle panuje dzień, a na drugiej noc.

Na Wolfie 1069 b może istnieć życie

Ponadto Wolf 1069 b ma masę zbliżoną do Ziemi i najprawdopodobniej jest planetą skalistą. Odległość między nią a karłem jest odpowiednia, by na planecie występowała woda w stanie ciekłym.

Zebrane przez zespół Kossakowski dane sugerują, że Wolf otrzymuje tylko ok. 65 proc. promieniowania, jakie Ziemia otrzymuje od Słońca. Może też mieć atmosferę, a z symulacji komputerowych wynika, że na "dziennej" stronie gwiazdy jest ok. 13 stopni Celsjusza. Wszystko to oznacza, że na Wolfie 1069 b może istnieć życie.

Czytaj także: https://innpoland.pl/193211,starship-polecial-w-kosmos-oto-wielki-sukces-elona-muska