Sejm uchwalił właśnie ustawę o kolejnym dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów. Teraz ustawa gwarantująca coroczną wypłatę "czternastek" trafi do Senatu.
Patrząc jednak na wyniki głosowania, trudno przypuszczać, by Senat oponował przeciwko nowemu świadczeniu. W Sejmie za ustawą głosowało aż 436 posłanek i posłów. Przeciwko było zaledwie 12 posłów, a sześcioro wstrzymało się od głosu.
Czternastka będzie wypłacana w wysokości emerytury minimalnej. W 2023 r. najniższe świadczenie opiewa na 1588,44 zł brutto.
W ustawie przewidziano możliwość określenia wyższej kwoty 14. emerytury. Rząd nie później niż do 31 października danego roku, poprzez rozporządzenie, będzie mógł podnieść wysokość czternastki ponad kwotę najniższej emerytury.
Według danych MRiPS 6,8 mln emerytów otrzyma czternastkę w pełnej wysokości, a 1,5 mln osób – pomniejszoną na zasadzie "złotówka za złotówkę".
Jako że emeryci przyzwyczaili się już do trzynastek i czternastek, w przedwyborczej grze jest podobno... piętnasta emerytura. Część seniorów to wierni wyborcy PiS, partia będzie więc musiała zaoferować im coś wyjątkowego.
Z szacunków rządu wynika, że czternastki trafią w tym roku do około 9 mln emerytów i rencistów. Jednak nie wszyscy będą mogli liczyć na czternastą emeryturę w pełnej kwocie. Seniorzy, których regularne świadczenie jest wyższe niż 2,9 tys. zł brutto, otrzymają czternastki pomniejszone o kwotę przekroczenia. Minimalna kwota do wypłaty nie może być niższa niż 50 zł brutto.
Jednak przez limit przychodów znajdą się także emeryci, którzy 14. emerytury nie dostaną wcale, a minister Maląg zaprezentowała konkretne liczby.
– Ponad 86 proc. to świadczenie uzyska, a w pełnej wysokości ponad 70 proc. naszych kochanych seniorów – wyliczała. W projekcie ustawy Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej (MRPiS) otwarcie przyznaje, że z roku na rok liczba beneficjentów czternastej emerytury będzie spadała.
Konkrety? Zakładając, że emeryt co miesiąc otrzymuje z ZUS około 4,4 tys. zł, to na rękę dostanie niespełna 40 zł. Od dodatku będzie odprowadzana składka zdrowotna, a także podatek dochodowy. Podobnie jak w przypadku trzynastek nie trzeba składać żadnych wniosków, aby otrzymać czternastkę, ponieważ będzie ona wypłacana z urzędu.
W dalszym ciągu nie jest jasne, kiedy czternastki trafią do emerytów. W projekcie ustawy czytamy, że dokładny termin wypłaty ma być ustalany oddzielnie w każdym roku.
Z rządowych planów wynika, że czternaste emerytury zostaną przekazane we wrześniu 2023 r. – Chciałbym, aby czternastka została wypłacona we wrześniu – przyznał na początku maja wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed w rozmowie z "Super Expressem".