Mariusz Kamiński.
Szef MSWiA zapowiedział budowę nowej drukarni banknotów. Fot. Tomasz Jastrzebowski/Reporter
Reklama.

Nowa drukarnia banknotów w Polsce. Wydamy na nią fortunę

W trakcie poniedziałkowej konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński zapowiedział, że w Polsce zostanie wybudowana nowa drukarnia banknotów. Wszystko dzięki podpisaniu umowy w sprawie nabycia nieruchomości przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych (PWPW) od Polfy Tarchomin.

Zachęcamy do subskrybowania nowego kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz możesz w nim oglądać naszą istotną społecznie debatę na temat rzucania palenia. A wkrótce jeszcze więcej świeżynek ze świata biznesu, finansów i technologii. Stay tuned!

– Nieruchomość ma 18 hektarów. Umowę zawarto na 143 mln zł – podkreślił szef resortu. Jak przyznał, zakup działki pod nową drukarnię to "jedna z większych transakcji w ostatnich latach na rynku nieruchomości warszawskich".

Nowa siedziba jest niezbędna, ponieważ gmach PWPW podlega ochronie konserwatora zabytków. W związku z tym nie może być przebudowywany.

Cel? Bezpieczeństwo przyszłych pokoleń

Kamiński przekonywał, że finalizacja transakcji między spółkami zapoczątkuje budowę "nowej, narodowej drukarni polskich banknotów i polskiej papierni, zakładu wytwarzającego papier zabezpieczony. W jego ocenie "to będzie strategiczna inwestycja z punktu widzenia państwa polskiego i ważna dla obywateli".

Jakie korzyści mamy mieć z nowej fabryki banknotów? Minister uważa, że "w ten sposób zabezpieczamy następne pokolenia Polaków, aby każdy obywatel miał pewność, że będzie miał dostęp do polskiej waluty, do gotówki".

Jak przekonywał, "żyjemy w trudnych czasach", a przez "ataki hakerskie i przerwy techniczne" pewność dostępu do złotego nie może zostać "zachwiana". Jego zdaniem fabryka pozwoli na drukowanie nowoczesnych banknotów i innych dokumentów.

Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl

Rewolucja w płatnościach bezgotówkowych na horyzoncie

Podczas gdy Polska wykłada setki milionów na drukarnie banknotów, w innych miejscach na świecie trwają prace nad przełomową zmianą w trakcjach bezgotówkowych. NFC Forum, organizacja nadzorująca standardy komunikacji bliskiego zasięgu, zapowiada, że rewolucja, która ułatwi zakupy, stanie się faktem w 2028 r.

Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, najważniejsza modyfikacja to zwiększenie zasięgu działania płatności bezgotówkowych z 5 mm do 3 cm. Ponadto z pomocą jednego dotknięcia, z pomocą naszych urządzeń wykonamy kilka funkcji naraz. Wzrośnie też przepustowość ładowania za pośrednictwem bliskiego zasięgu, z 1 W do 3 W.

Na zmianach skorzystają również sprzedawcy. W standard smartfonów wyposażonych w NFC ma wejść funkcja SoftPOS, która pozwoli nam zastąpić terminale płatnicze. Dzięki temu płacenie zbliżeniowe może się jeszcze bardziej upowszechnić.