Prezydent Francji, Emmanuel Macron, ogłosił pakiet prawny, aby zmniejszyć szkody wywołane zamieszkami w jego kraju i przyśpieszyć wypłacanie odszkodowań. Nie obejmuje on jednak poszkodowanych turystów, którzy ubezpieczali się poza Francją.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział przyśpieszone procedury w celu odbudowy zniszczeń po zamieszkach, które od ubiegłego tygodnia ogarnęły jego kraj. Przypomnijmy, że wywołała je śmierć 17-letniego Nahela M.w trakcie policyjnej interwencji.
Według szefa Francuskiej Federacji Biznesu (Medef) zamieszki we Francji doprowadziły do powszechnego zniszczenia mienia publicznego i prywatnego, w wyniku czego zniszczono i splądrowano 200 sklepów, 250 sklepów tytoniowych i 300 oddziałów banków. Straty oszacowano na 1 miliard euro.
Jest jednak pewne zastrzeżenie: nie wliczono w nie strat branży turystycznej. A te będą gigantyczne. – Filmy z burd, które obiegły świat, psują wizerunek Francji – podkreślił przewodniczący Medef Geoffroy Roux de Bézieux w wywiadzie dla dziennika "Le Parisien".
Zachęcamy do subskrybowania nowego kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz możesz w nim oglądać naszą istotną społecznie debatę na temat rzucania palenia. A wkrótce jeszcze więcej świeżynek ze świata biznesu, finansów i technologii. Stay tuned!
Jak informuje w czwartek "Rzeczpospolita" rząd francuski zobowiązał towarzystwa ubezpieczeniowe do przyspieszonego wypłacania odszkodowań, ale nie pomyślał o turystach, bo zmiany dotyczą tylko polis zakupionych we Francji.
Jak często płoną samochody we Francji?
A protestujący nie patrzą, czy to samochód miejscowych, czy przyjezdnych. Niszczą wszystko na swojej drodze. To już taka patologiczna tradycja. W latach 2018-2019 w czasie protestów Żółtych Kamizelek, również płonęły wozy. Ale do takich zdarzeń dochodzi nie tylko podczas zamieszek.
Podpalenia samochodów zdarzają się też w Sylwestra, ta "tradycja" wedle sięga 1990 roku. BBC informuje, że w 2022 roku spłonęło tak 874 pojazdów. W 2023 roku było ich już "tylko" 690.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Lepiej się dodatkowo ubezpieczyć
Dlatego jeśli wybierasz się do Francji, musisz sprawdzić, co obejmuje twoja polisa ubezpieczeniowa. Przy wynajmie samochodu w tym kraju warto zainwestować w pełen pakiet od uszkodzeń i sprawdzić, co dokładnie obejmuje.
To jest przydatne nie tylko w skrajnych przypadkach np. przy podpaleniu auta, ale i przy innych uszkodzeniach wynikających z niezależnych od nas przyczyn. Podczas pobytu we Francji przy wyborze polisy interesować powinny nas hasła "tous risques", czyli kompleksowe ubezpieczenie, oraz "vol et Incendie", czyli od kradzieży i spalenia. Warto sprawdzić dokładnie jakie warunki to drugie obejmuje.
Wypożyczalnie samochodów mają czasem odgórnie narzucone warunki w umowie, zależne od lokalnego prawodawstwa. My zwykle mamy lepsze rzeczy do roboty na wakacjach, niż wczytywanie się w nie linijka po linijce.
Przy wynajmie samochodu można zaznaczyć, jaki typ umowy nas interesuje. Jeśli akurat trwają burzliwe wydarzenia, jak zamieszki, albo niedawno miał miejsce terrorystyczny zamach, możemy dopytać się, czy w takim wypadku będziemy pociągnięci do odpowiedzialności, czy nie.
Biorąc pod uwagę specyfikę traktowania samochodów w czasie francuskich protestów, poleca się zabierać dokumenty związane z pojazdem ze sobą, albo chociaż posiadać ich kopię.