Chiny to płodny rynek dla elektrycznych samochodów, z którym współpracuje w końcu polska Izera. Xiaomi, po smartfonach i robotach, obrała go za kolejny cel swoich podbojów. Światło dzienne ujrzały detale ich nowej marki elektryków: SU7. 

Nowy samochód Xiaomi

Wygląd samochodu poznaliśmy dzięki dokumentacji z chińskiego Ministerstwa Przemysłu i Technologii Informacyjnej. Xiaomi złożyło wniosek o licencję sprzedaży dla swojego pierwszego samochodu elektrycznego. O ujawnionych zdjęciach i dokumentacji poinformował serwis "Android Authority".

Jaki będzie nowy elektryczny samochód od producenta smartfonów? W planie są modele SU7 i SU7 Max, a oba zostaną wyprodukowane przez chińską firmę BAIC Group z siedzibą w Pekinie.

Samochody są podobne, ale różnią się kluczowymi cechami, takimi jak różna technologia baterii i prędkość maksymalna 210 km/h w przypadku SU7 w porównaniu do 265 km/h w przypadku SU7 Max. SU7 ma masę własną 1980 kg, podczas gdy SU7 Max waży 2205 kg.

Xiaomi SU7 będzie miał wymiary 4 997 x 1 963 x 1 455 mm (1 440 mm bez czujnika LiDAR). Przewiduje się dwie opcje układu napędowego: jedna to napęd na tylną oś (RWD) z silnikiem o mocy 220 kW, a druga to napęd na wszystkie koła (AWD) z układem dwóch silników o mocy 275 kW + 220 kW. Rozstaw osi wynosi 3 000 mm.

SU7 Max ma być wersją najwyższej klasy - większe rozmiary, ulepszone parametry oraz technologia czujnila LiDAR do samokierowania. W planie jest także wariant SU7 Pro, ale nie ujawniono jeszcze detali z jego specyfikacji. 

Samochód częścią ekosytemu Xiaomi?

"Android Authority" wskazuje, że jest możliwe, że samochody marki SU7 będą korzystać z tego samego ekosytemu urządzeń, co smartfony Xiaomi. Chiński producent informował już, że ma ambicje połączyć swoje produkty w jednej sieci, co nazywał projektem Człowiek x Samochód x Dom (Human x Car x House). 

Oznacza to, że SU7 mogą posiadać zintegrowaną odmianę systemu HyperOS. Lista zawarta w regulacjach od chińskiego rządu nie zawiera oprogramowania. Przesłanki wskazują, że smartfon być może odegra kluczową rolę w obsłudze samochodu, bądź przysłuży się do wygody użytkownika.

Kiedy pojawią się SU7?

Pierwsze SU7 w modelu podstawowym mogą wyjechać na chińskie ulice już w pierwszym kwartale 2024 roku.

Wedle nieoficjalnych informacji mogą kosztować 28 tys. dolarów. SU 7 Pro ma kosztować około 35 tys. dolarów, z kolei SU7 Max od 42 tys. dolarów.

Cios dla Tesli?

Jak informują zagraniczne media, Tesla walczy o klientów na chińskim rynku, a premiera od Xiaomi może stworzyć poważną konkurencję. Tymczasem na własnym podwórku firma Elona Muska mierzy się z problemem produkcji Cybertrucków.

Elon Musk miał powiedzieć, że wykopali sobie własny grób. Na spotkaniu współudziałowców w maju, zapowiedział, że rocznie jego fabryki będą wypuszczać z taśmy produkcyjnej 250-500 tys. pojazdów rocznie, aż do 2025 roku. To zobowiązanie może okazać się nierealne.