W Polsce coraz bardziej stanowczo egzekwuje się zaległe opłaty za abonament radiowo-telewizyjny. Poczta Polska wysyła ponaglenia do zapłaty, a brak reakcji dłużników może skutkować ściągnięciem należności z konta bankowego, wypłaty z pracy, emerytury, a nawet renty.
Poczta Polska rozsyła wezwania do uregulowania zaległych opłat za abonament RTV. Dłużnicy mają jedynie siedem dni na spłatę należności, a brak reakcji niesie ze sobą poważne konsekwencje finansowe.
Poczta Polska intensyfikuje wysiłki w walce z zaległościami abonamentowymi, wysyłając wezwania do zapłaty do dłużników. Mają oni jedynie siedem dni na uregulowanie zaległego abonamentu RTV.
Jeśli dłużnik nie podejmie dobrowolnej próby uregulowania zaległych należności, egzekucja długu staje się nieunikniona. Proces ten opiera się na tytule wykonawczym, dokumentującym prawną podstawę wierzyciela do podjęcia działań egzekucyjnych wobec dłużnika. W przypadku zaległego abonamentu RTV, urząd skarbowy ma prawo domagać się należności w drodze egzekucji, tym samym ściągając pieniądze z emerytury, renty, wypłaty lub bezpośrednio z rachunku bankowego.
Urzędnicy w województwa kujawsko-pomorskiego podali kwotę, jaką udało się już wyegzekwować od abonamentowych dłużników.
– Łączna kwota wyegzekwowana z tego tytułu to ponad 770 tysięcy złotych. Najwyższa jednorazowa kwota zajęcia w 2023 roku wynosiła około 39 tysięcy złotych, a najniższa kilkanaście złotych – przekazała Kinga Błaszczyńska "Gazecie Pomorskiej".
W ramach działań egzekucyjnych przeprowadzonych województwie kujawsko-pomorskim, to właśnie Bydgoszcz wyłoniła się jako lider pod względem egzekucji zaległości w opłatach abonamentowych.
Dane za okres od stycznia do listopada 2023 roku pokazują, że tylko w Bydgoszczy odnotowano 133 przypadków egzekucji, w wyniku których urząd skarbowy odzyskał od dłużników kwotę około 121 tysięcy złotych. To zjawisko nie jest jednostkowe, gdyż w ciągu tego samego okresu na terenie całego województwa przeprowadzono łącznie 880 zajęć zaległości abonamentowych.
Na łamach INNPoland informowaliśmy, że portal wirtualnemedia.pl dotarł do projektu ustawy, który zdradza, że abonament za RTV w dotychczasowym kształcie zniknie. Daninę zastąpi nowe rozwiązanie. Więcej osób będzie mogło ją oglądać telewizję i słuchać radia za darmo.
Proponowana ustawa zakłada dwustopniowy model dochodzenia do docelowego modelu finansowania mediów publicznych. Środki będą pochodzić z budżetu państwa oraz z powszechnej składki audiowizualnej.
Ta druga interesuje nas najbardziej. W propozycji miesięczną opłatę będą ponosić nie gospodarstwa domowe, a podatnicy osiągający przychody oraz firmy. Na portalu branżowym czytamy, że wedle wyliczeń w ten sposób przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci mniej, niż przy obecnym abonamencie RTV. Wysokość składki ma być corocznie waloryzowana.