Ostatnie miesiące przyniosły znaczący wzrost cen ofertowych mieszkań w Polsce – wynika to z najnowszego raportu firmy Expander we współpracy z Rentier.io. Potężne wzrosty cen mieszkań odnotowano w stolicy i Krakowie. Eksperci prognozują jednak, że w pierwszej połowie 2024 roku "rynek może przejść fazę stabilizacji lub nawet minimalnego spadku cen".
Reklama.
Reklama.
Eksperci w przygotowanej analizie zwrócili uwagę, że istotnie większa grupa osób zainteresowanych kupnem mieszkania pojawiła się już w lutym ubiegłego roku. Z największym wzrostem klientów zainteresowanych zakupem nieruchomości mieliśmy do czynienia w lipcu 2023 roku.
Wyższe ceny mieszkań w Polsce – ostro w górę Warszawa i Kraków
Ceny mieszkań od grudnia 2022 r. do listopada 2023 r. wzrosły we wszystkich 17 badanych miastach. Przeciętna zmiana wyniosła 13 proc. – wskazują w swoim raporcie eksperci z Expander.
Średnia cena za metr kwadratowy (m2) w Krakowie wzrosła aż o 29 proc., osiągając poziom 14 500 zł. Warszawa również doświadczyła znaczącego wzrostu, z ceną ofertową na poziomie 15 625 zł za m2, co stanowi wzrost o 21 proc. Analiza obejmuje także inne miasta, zauważając różnice w dynamice wzrostu cen.
Warszawa, będąc jednym z kluczowych rynków nieruchomości w Polsce, również odnotowała znaczący wzrost cen. Ceny ofertowe za metr kwadratowy wzrosły o 21 proc., osiągając poziom 15 625 zł.
Na kolejnych miejscach pod względem wzrostu cen znalazły się Katowice (wzrost o 19 proc.), Wrocław (18 proc.) i Poznań (18 proc.). Wszystkie te lokalizacje świadczą o ogólnonarodowym trendzie zwyżkowym na rynku nieruchomości.
Należy jednak zauważyć, że Gdańsk wyróżnia się niższym wzrostem cen w porównaniu do innych miast. Cena ofertowa za m2 wzrosła o 4 procent od grudnia 2022 roku, osiągając poziom 11 834 zł. Pomimo tego, Gdańsk plasuje się na czwartym miejscu pod względem wysokości przeciętnej ceny za m2, ustępując tylko Warszawie, Krakowowi i Wrocławiowi.
Mieszkania na sprzedaż – sytuacja na rynku
Ostatnie ożywienie na rynku nieruchomości w Polsce zdaniem ekspertów wynika głównie ze złagodzenia zapisów Rekomendacji S przez Komisję Nadzoru Finansowego.
– To sprawiło, że wzrosła zdolność kredytowa osób planujących zakup mieszkania. Poprawiły się także nastroje. Przyzwyczailiśmy się do wojny za wschodnią granicą, nauczyliśmy się funkcjonować w warunkach wysokiej inflacji i wysokich stóp procentowych – podali w swoim raporcie analitycy.
Rekomendacja S, wprowadzona w celu zabezpieczenia systemu finansowego przed ryzykiem związanym z rynkiem nieruchomości, początkowo narzuciła pewne ograniczenia dotyczące udzielania kredytów hipotecznych.
Według ekspertów Expander jednym z najsilniejszych stymulantów dla rynku był "Bezpieczny kredyt 2 procent", który nie pozostał bez znaczenia na popyt na nowe mieszkania.
– Boom na rynku wywołali nie tylko uczestnicy tego programu. Osoby, które nie spełniały jego warunków, chciały dokonać zakupu, zanim program ruszy i doprowadzi do zmniejszenia podaży i wzrostu cen. Zakupów dokonywali też spekulanci, którzy chcieli dokonać tańszego zakupu, a później odsprzedać mieszkanie taniej uczestnikom programu – podkreślili w swoim raporcie eksperci.
Ceny mieszkań w 2024 roku – prognozy i informacje
Eksperci rynku nieruchomości w Polsce prognozują, że w pierwszej połowie bieżącego roku możemy spodziewać się stabilizacji poziomu cen lub nawet minimalnego spadku. Perspektywy na dalszy rozwój rynku będą jednak zależne od kilku kluczowych czynników, takich jak nowy program wsparcia rządowego oraz decyzje Rady Polityki Pieniężnej (RPP).
Czytaj także:
Decyzje rządu w kwestii programów mieszkaniowych z pewnością wpłyną na ożywienie lub utrzymanie stabilności na rynku, co pokazał już "bezpieczny kredyt 2 proc.". Zmiany w polityce publicznej dotyczącej nieruchomości będą mieć wpływ na aktywność inwestorów i nabywców – informują autorzy zestawienia.
Eksperci z Expander twierdzą, że "oczywiście pojawiły się już zapowiedzi stworzenia nowego programu. Uchwalenie przepisów i wdrożenie odpowiednich rozwiązań w bankach zajmie jednak sporo czasu. Stopy procentowe prawdopodobnie pozostaną przez większą część roku na obecnym, dość wysokim poziomie".
W INNPoland Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home wskazywała, że ceny mieszkań już teraz rosną do niebotycznych pułapów – tak rekordowego wzrostu średniej ceny metra kwadratowego nie było od czasu kryzysu finansowego w 2008 r.
– W Warszawie zostały przekroczone kolejne progi cenowe, za metr kwadratowy mieszkania trzeba zapłacić średnio 16 tys. zł. W ciągu 12 miesięcy mieszkania deweloperskie w stolicy średnio na metrze podrożały o 18 proc. – mówiła nam na kilka dni przed końcem 2023 roku.