INNPoland_avatar

Ile będzie pieniędzy na następcę Bezpiecznego Kredytu? Znamy pierwsze detale

Sebastian Luc-Lepianka

03 stycznia 2024, 18:10 · 3 minuty czytania
Program Bezpieczny Kredyt 2 proc. osiągnął limit środków z początkiem 2024 roku. Rząd planuje już jego następcę i ujawnia, ile przeznaczy środków na jego realizację.


Ile będzie pieniędzy na następcę Bezpiecznego Kredytu? Znamy pierwsze detale

Sebastian Luc-Lepianka
03 stycznia 2024, 18:10 • 1 minuta czytania
Program Bezpieczny Kredyt 2 proc. osiągnął limit środków z początkiem 2024 roku. Rząd planuje już jego następcę i ujawnia, ile przeznaczy środków na jego realizację.
Pół miliarda złotych na nowy program. Fot. Wojciech Strożyk/Reporter/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Od 2 stycznia wstrzymano przyjmowanie wniosków o udzielenie Bezpiecznego Kredytu 2 proc., Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), że osiągnięto limit środków w budżecie krajowym. Ministerstwo Rozwoju i Technologii zapowiedziało, że w to miejsce pojawi się nowy program z "korzystną dla kredytobiorców ofertą". Resort poinformował też portal money.pl o kwocie, jaka przypadnie w tym celu.


Pieniądze na nowy program rządowy

W budżecie zarezerwowano 500 milionów złotych na realizację programu, który zastąpi Bezpieczny Kredyt 2 proc. Wedle nieoficjalnych ustaleń portalu money.pl, na więcej nie pozwoliła sytuacja w finansach publicznych.

Dla porównania, na poprzedni program rządu PiS przeznaczone było 941 milionów złotych. Według dostępnych danych, 13 banków działających w Polsce podpisało ponad 55 tysięcy umów w ramach tego programu, oferującego dopłaty do rat kredytów hipotecznych przez pierwsze 10 lat. Dodajmy, że zgodnie z przyjętymi przez były rząd PiS założeniami, program miał działać nieprzerwanie aż do 2027 roku.

– Do 21 grudnia 2023 r. podpisano ok. 55,8 tys. umów kredytowych. Oznacza to, że łączne środki na "Bezpieczny kredyt 2 procent" na lata 2023-2024 zostały wyczerpane i z początkiem nowego roku konieczne jest wstrzymanie przyjmowania nowych wniosków przez banki uczestniczące w programie – czytamy w komunikacie wydanym przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii.

Jak poinformowano w wydanym komunikacie osoby, które zdążyły złożyć swój wniosek w ramach programu wprowadzonego przez PiS, mogą liczyć na to, że ich aplikacja o finansowanie na "preferencyjnych warunkach" zostanie rozpatrzona. 

BGK podkreśla, że prawo do dopłat uzyskają kredytobiorcy, których wnioski złożone do 31 grudnia 2023 roku włącznie, zostaną prawidłowo zarejestrowane przez banki kredytujące w systemie ewidencji dopłat do końca dnia 7 stycznia 2024 r.

Wpływ na rynek mieszkaniowy

Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, w październiku znów mieliśmy wzrost cen lokali w 11 z 17 miast, które przeanalizowali specjaliści z Expandera i Rentier.io.

– Szacuję, że w zależności od tego czy nastąpi kontynuacja programu BK 2 proc. oraz, czy zwiększy się liczba uruchamianych projektów, ceny [mieszkań, dop. red] będą rosły w przedziale od 5 do 10 proc. rocznie – ocenia Andrzej Gutowski, wiceprezes i dyrektor sprzedaży Ronson Development.

Wywindowane ceny mieszkań

Z największym wzrostem klientów zainteresowanych zakupem nieruchomości mieliśmy do czynienia w lipcu 2023 roku, w czasie gdy wprowadzony został program rządu Morawieckiego i od tamtej pory wstrząsy na rynku nieruchomości nie ustawały.

Ceny mieszkań od grudnia 2022 r. do listopada 2023 r. wzrosły we wszystkich 17 badanych miastach. Przeciętna zmiana wyniosła 13 proc. – wskazują w swoim raporcie eksperci z Expander.

Czytaj także: https://innpoland.pl/203030,ceny-mieszkan-na-sprzedaz-mocno-w-gore-krakow-i-warszawa-w-czolowce