INNPoland_avatar

Jak używać smartfona na mrozie? Pięć zasad, o których trzeba pamiętać

Maria Glinka

09 stycznia 2024, 15:31 · 3 minuty czytania
Na mrozie smartfony rozładowują się znacznie szybciej niż w normalnych warunkach. Wszystko przez obniżenie wydajności akumulatorów litowo–jonowych. Podpowiadamy, jak używać telefonów zimą, aby nie doszło do awarii.


Jak używać smartfona na mrozie? Pięć zasad, o których trzeba pamiętać

Maria Glinka
09 stycznia 2024, 15:31 • 1 minuta czytania
Na mrozie smartfony rozładowują się znacznie szybciej niż w normalnych warunkach. Wszystko przez obniżenie wydajności akumulatorów litowo–jonowych. Podpowiadamy, jak używać telefonów zimą, aby nie doszło do awarii.
Podpowiadamy, jak używać smartfona w ekstremalnie niskich temperaturach. Fot. Oleg Marusic/Reporter/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Działanie smartfona w trakcie mrozu

Smartfony są tak zaawansowane technologicznie, że bez większych problemów działają w skrajnych warunkach pogodowych. To jednak nie oznacza, że działają tak samo. Różni się bowiem ich wydajność.


Apple zaleca, aby z iPhone'ów korzystać w temperaturach od 0 do 35 stopni Celsjusza. Tymczasem od kilku dniu w Polsce mamy siarczysty mróz i nie ma się co dziwić, że niektórzy zaobserwowali zmiany w funkcjonowaniu smartfonów.

Jak podaje serwis next.gazeta.pl, niskie temperatury obniżają wydajność akumulatorów litowo–jonowych, w które są wyposażone telefony. W niskich temperaturach szybkość reakcji chemicznych spada, a to wpływa na spadek wydajności ogniwa.

Badania, które cytuje portal "Crazy Nauka", wskazują, że w przypadku temperatury -15 stopni Celsjusza wydajność baterii może spaść ze 100 do 77 proc. pojemności.

Jednak podczas mrozu zmienia się działanie nie tylko baterii. W tym czasie możemy zaobserwować także gorszą reakcję wyświetlaczy LCD, a także czujników i sensorów. Choć procesory ogólnie lubią niskie temperatury, to nie aż tak drastycznie niskie, jak te, z którymi mamy do czynienia w trakcie mroźnej zimy.

Jak używać smartfona na mrozie?

Obecnie w wielu regionach Polski temperatura sięga nawet –10 stopni Celsjusza, więc nasze smartfony mogą rozładowywać się znacznie szybciej niż w normalnych warunkach. Jeśli nie chcemy, żeby doszło do awarii, to powinniśmy stosować się do kilku zaleceń.

Po pierwsze, nie wolno zostawiać telefonu na mrozie np. w schowku samochodowym. Po drugie, należy przechowywać sprzęt jak najbliższej ciała np. w kieszeni kurtki.

Dodatkowo warto zainwestować w etui. Jeśli kupimy ochraniacz z grubego materiału, to możemy być pewni, że naz smartfon zachowa odpowiednią temperaturę. Można też rozważyć zakup etui, które uchroni nasz sprzęt przed radykalnymi temperaturami.

Poza tym w miarę możliwości powinniśmy korzystać z zestawu słuchawkowego. Dzięki temu ograniczymy wyciąganie smartfona na mróz i tym samym nie narazimy na działanie niskich temperatur. Poza tym, jeśli już widzimy spadek wydajności baterii, to powinniśmy zabierać ze sobą powerbank.

Co zrobić, jeśli smartfon całkowicie wyłączył się na mrozie? W takim przypadku należy przenieść sprzęt do pomieszczenia, w którym panuje temperatura pokojowa. Nie wolno jednak przyspieszać procesu ogrzewania smartfona np. kładąc go na kaloryferze. W ten sposób możemy uszkodzić jego komponenty.

Polacy coraz rzadziej kupują smartfony

Tymczasem z ostatnich danych dotyczących rynku smartfonów wynika, że w Polsce kupuje się ich coraz mniej. Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, w II kwartale 2023 r. na rynek trafiło o 7,8 tys. mniej sprzętów niż w tym samym okresie w 2022 r. Jedne z największych spadków notuje Samsung. Z prognoz wynika, że roczna sprzedaż zamknie się na poziomie najniższym od dekady.

Ostatecznych danych za cały rok jeszcze nie znamy, jednak niewykluczone, że będą nieco lepsze niż wstępne przewidywania. Eksperci przekonują, że sytuację może nieco poprawić premiera iPhone'a 15, który trafił do sklepów we wrześniu 2023 r.