Od 7 stycznia 2024 roku weszły w życie przepisy regulujące działalność polegającą na użyczaniu konsumenckich pożyczek lombardowych. Nowa definicja umów pożyczek "pod zastaw" i prowadzenia działalności zajmującej się nimi pozbawiła jednocześnie rolników dostępu do kredytów w bankach konsumenckich. Jak do tego doszło?
W ubiegłym roku 11 maja posłowie Kukiz'15 zgłosili poprawki do w trakcie prac nad ustawą regulującą rynek lombardowy, o której pisaliśmy na INNPoland. W ramach prac powstała prawna definicja działalności lombardowej, czyli zawieranie umów pożyczki lombardowej oraz sprzedaży przedmiotów oddanych pod zastaw. Kolejnymi definicjami w projekcie są też umowy pożyczki lombardowej, zastaw lombardowy i całkowity koszt pożyczki lombardowej.
Propozycja zmian spotkała się z krytyką sektora bankowego, organizacji rolniczych i branży leasingowej. Co budzi takie zastrzeżenia? Zmiana wprowadzona przez koło Kukiz'15 sprawia, ochrona podana w ustawie antylichwiarskiej obejmuje także rolników, co oznacza, że przedsiębiorcy rolni będą teraz traktowani jak konsumenci.
Na portalu money.pl czytamy, że niektóre banki już przestały przyjmować wnioski kredytowe, a inne ograniczyły ofertę. Duże gospodarstwa rolne, produkujące dla polskich zakładów, czyli tak zwani rolnicy towarowi, potrzebują kredytów w milionach złotych, co nie mieści się w skali działalności konsumenckiej. Według apelu branży rolniczej i bankowej ta zmiana dotknie negatywnie nawet 400 tys. gospodarstw.
Nie tylko limit staje się przeszkodą, ale różnice w procedurze oceny zdolności kredytowej i wycenie ryzyka kredytowego. Przepisy miały w ten sposób objąć rolników tą samą ochroną co konsumentów, ale w praktyce działa to na opak. Kredyty dla rolników mogą stać się droższe, a ryzyko kredytowe może w ten sposób wzrosnąć.
– Nowe przepisy doprowadzą także do ogromnego zamieszania wśród samych rolników (w zależności od rodzaju działalności i form finansowania rolnik będzie podlegał różnym definicjom formalnoprawnym) i wśród wszystkich rodzajów instytucji finansowych – portal bank.pl cytuje Bartosza Kublika, wiceprezesa Związku Banków Polskich podczas nadzwyczajnego spotkania Zespołu ZBP ds. finansowania agrobiznesu.
Spotkanie odbyło się 21 grudnia 2023 roku. Obecni byli reprezentanci Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, Banku Gospodarstwa Krajowego, sektora prywatnego i wiceminister w resorcie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Adam Nowak.
Jak czytamy na portalu bank.pl, na spotkaniu zwrócono uwagę, że przepisy ustawy rząd Mateusza Morawieckiego uchwalił w sposób sprzeczny z Konstytucją RP i zasadami techniki legislacyjnej. Nie odbyły się konsultacje społeczne ani z Ministerstwem Rolnictwa, a samo środowisko rolnicze nie było dopuszczone do głosu podczas prac sejmowych.
Na zebraniu zaproponowano rozwiązanie w postaci ekspresowej nowelizacji ustawy i usunięcia wadliwych przepisów (art. 2 ust.1, art. 51 pkt.1-2, art. 53 pkt.1.).
Jak ustalił portal money.pl, do Ministerstwa Finansów wpłynęły już pisma w tej sprawie. Aktualnie ma trwać analiza zgłoszonych postulatów legislacyjnych, a resort wystąpił również o opinię do Ministra Sprawiedliwości, Komisji Nadzoru Finansowego, UOKiK i Rzecznika Finansowego.
Wakacje kredytowe będą obowiązywały przez cztery miesiące 2024 r. – wynika z projektu nowelizacji autorstwa Ministerstwa Finansów. Dokument został opublikowany w Rządowym Centrum Legislacji.