Apel do rządu wznosi Polski Związek Działkowców, walczy o zmianę przepisów, które mogą pozwalać na zabudowanie działek rekreacyjnych domami. Zdaniem Ministerstwa Rozwoju i Technologii… problemu nie ma.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Polski Związek Działkowców zaniepokojony jest ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Przepisy weszły w życie w 2023 roku. Jego zdaniem prawo umożliwia likwidację Rodzinnych Ogródków Działkowych (ROD) i zmianę ich w blokowiska.
Czego chce PZD?
W apelu skierowanym do rządu Donalda Tuska dowiadujemy się, że zdaniem związku rozporządzenie może utrudnić, a nawet uniemożliwić, ujęcie ROD-ów w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Wedle nowelizacji prawa do 2025 roku gminy muszą uchwalić plan ogólny, będący aktem prawa miejscowego.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia", "Po ludzku o ekonomii" i "Koszyka Bagińskiego" możesz oglądać TUTAJ.
– W związku z tym zgłoszony przez działkowców zarzut, że nowe przepisy mogą prowadzić do masowej likwidacji ogrodów na cele komercyjne, należy uznać za całkowicie słuszny – pisze Krajowa Rada PZD w liście do ministra rozwoju Krzysztofa Hetmana.
"Według przepisów gminy wyznaczają 13 rodzajów stref planistycznych. Ogrody działkowe uwzględniono w trzech strefach: zieleni i rekreacji, wielofunkcyjnej z zabudową wielorodzinną oraz wielofunkcyjnej z zabudową jednorodzinną. W pozostałych 10 strefach nie będzie możliwości wyznaczania ogrodów działkowych" - czytamy na stronie PZD. Oznacza to, że istniejące ogrody działkowe mogą być sprzeczne z planem zagospodarowania przestrzennego.
Działkowcy domagają się nasilenia działań mogących doprowadzić do zmiany prawa. Ich zdaniem nowelizacja rozporządzenia jest obecnie źródłem zagrożenia dla przyszłości ponad 500 tys. rodzin polskich działkowców. PZD stawia na poparcie społeczne i argumenty merytoryczne. Minister Rozwoju Krzysztof Hetman otrzymał od związku propozycje konkretnych rozwiązań.
Stanowisko resortu
Ministerstwo Rozwoju prezentuje odmienne zdanie. Wedle resortu przepisy tworzą możliwość, by ROD stanowił samodzielną strefę planistyczną, a stanowisko PZD zawiera liczne nieścisłości. Nowelizacja ma dążyć do walki z patodeweloperką.
– Nowe przepisy o planowaniu przestrzennym nie oznaczają likwidacji Rodzinnych Ogrodów Działkowych – poinformowało Ministerstwo Rozwoju i Technologii.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Resort wskazuje, że gmina decyduje, które nieruchomości zostaną objęte którą strefą i nie ma żadnych ograniczeń, które nie pozwoliłyby gminom wyznaczenie stref ROD.
Nowe przepisy przeciw patodeweloperce
Pod koniec rządów Mateusza Morawieckiego, przysłowiowym rzutem na taśmę Waldemar Buda podpisał rozporządzenie mające m.in. zwalczać zjawisko patodeweloperki. Przepisy budzą kontrowersje nie tylko wśród działkowiczów, ale także branża budowlana alarmuje, że to jest ostatecznie dostała nadal za mało czasu na zmiany.