Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował najnowsze wskaźniki dalszego trwania życia, które mogą mieć istotny wpływ na wysokość emerytur przyznawanych po 31 marca tego roku. Nowe dane, wyliczone przez "Rzeczpospolitą", nie przynoszą dobrych wieści dla przyszłych emerytów – przewiduje się, że świadczenia będą niższe.
Reklama.
Reklama.
Te nowe wskaźniki dalszego trwania życia mają fundamentalne znaczenie dla systemu emerytalnego, gdyż determinują wiek emerytalny oraz wysokość świadczeń, jakie otrzymują emeryci.
Im dłużej ludzie żyją, tym dłużej pobierają emerytury, co zwiększa obciążenie dla systemu emerytalnego.
Widmo niższych emerytury
Główny Urząd Statystyczny (GUS) regularnie publikuje tablice średniego dalszego trwania życia kobiet i mężczyzn, które stanowią kluczową podstawę do wyliczenia wysokości świadczeń emerytalnych. Niestety, najnowsze dane przyniosły złą wiadomość dla osób zbliżających się do emerytury – świadczenia przyznawane od końca marca bieżącego roku będą niższe o 6-6,6 procent.
Wydłużająca się oczekiwana długość życia jest zjawiskiem pozytywnym, świadczącym o postępie medycyny i poprawie warunków życia społecznego. Jednakże, dla systemu emerytalnego oznacza to konieczność dostosowania się do nowych warunków. Wraz z wydłużającym się czasem pobierania emerytur, system musi radzić sobie z większym obciążeniem finansowym.
Prognozowana długość życia w Polsce w porównaniu z poprzednim rokiem znacząco wzrosła – wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Według tych danych, dla 60-latków średnia prognozowana długość życia wynosi 264,2 miesiąca, czyli około 22 lata (wzrost z 254,3 miesiąca w poprzednim roku). Natomiast dla 65-latków wynosi ona 218,9 miesiąca, co odpowiada około 18 lat i 3 miesiące (wzrost z 210 miesięcy) – podaje dziennik "Rz".
Dla przyszłych emerytów oznacza to, że mogą otrzymywać niższe świadczenia, niż przewidywano wcześniej. Konieczność dostosowania planów emerytalnych oraz zwiększenia oszczędności staje się coraz bardziej paląca.
Ile pieniędzy mniej dostaną emeryci?
Według danych zaprezentowanych przez "Rzeczpospolitą", świadczenia emerytalne, które zostaną przyznane od kwietnia tego roku, mogą być niższe o znaczącą kwotę w porównaniu z wcześniejszymi prognozami.
Przedstawmy to na przykładach. Jak wylicza dziennik "rz", gdyby pracownik uzbierał kapitał emerytalny w wysokości 700 tysięcy złotych, to wówczas zgodnie z dotychczasowymi tablicami dalszego trwania życia, jego świadczenie emerytalne wynosiłoby około 3 333 złote miesięcznie. Jednakże, według nowych tablic, kwota ta spadłaby o około 135 złotych, sięgając około 3198 złotych miesięcznie.
Różnice stają się jeszcze bardziej widoczne, gdy mówimy o wyższych kapitałach emerytalnych. Na przykład, dla osoby, która zgromadziła 1,7 miliona złotych, świadczenie emerytalne na podstawie dotychczasowych tablic wynosiłoby około 8 095 złotych miesięcznie. Jednakże zgodnie z nowymi tablicami, kwota ta spadłaby o około 329 złotych, sięgając około 7766 złotych miesięcznie.
To istotne zmiany, które mogą mieć znaczący wpływ na sytuację finansową przyszłych emerytów. Obniżenie wysokości świadczeń emerytalnych może skłonić wiele osób do rewizji swoich planów emerytalnych i zwiększenia oszczędności na starość. Jednakże, dla wielu osób, które liczyły na pewne kwoty emerytur, te nowe prognozy mogą stanowić duże wyzwanie.