We wtorek 21 maja Rafał Trzaskowski zaprezentował projekt uchwały przewidujący obniżenie opłat za odbiór odpadów w Warszawie, z którego skorzystają szczególnie mieszkańcy domów wielorodzinnych. Prezydent stolicy przedstawił również projekt uchwały, podnoszący maksymalne stawki za przejazdy taksówkami. Obie uchwały pojawiły się na liście jego obietnic wyborczych.
Jak podaje TVN24, Rafał Trzaskowski w projekcie uchwały proponuje w Warszawie opłaty za odbiór odpadów niższe o 15 proc. dla mieszkańców zabudowy jednorodzinnej oraz o 30 proc. niższe dla mieszkańców domów wielorodzinnych.
Oznacza to, że za wywóz odpadów mieszkańcy domów jednorodzinnych zapłacą 91 zł, ze 107 zł, podczas gdy w blokach i na osiedlach mieszkańcy zapłacą już tylko 60 zł, zamiast 85 zł. Nowa uchwała ma obowiązywać przez 12 miesięcy, od 1 lipca 2024 r. do 30 czerwca 2025 r.
Dla mieszkańców domów wielorodzinnych przypominamy także, że resort klimatu niedawno przedstawił propozycję zmian na temat segregowania odpadów. Zakłada odejście od odpowiedzialności zbiorowej stosowanej na dużych osiedlach.
Resort nazywa to zasadą "zanieczyszczający płaci" i jest zaangażowany, aby przepisy realizujące ten plan były spójne z przepisami na poziomie unijnym. Ministerstwo chce też, by za poszczególne produkty, z których powstają odpady byli odpowiedzialni ich producenci. Ma to też obejmować odpowiedzialność finansową, co przełoży się na mniejsze opłaty od właścicieli lokali.
Przekazał również informacje o projekcie uchwały zwiększającej maksymalne stawki za przejazdy taksówkami. Jest to odpowiedź na protesty taksówkarzy, którzy paraliżowali ruch w Warszawie. Projekt ten zapowiadał miesiąc temu na spotkaniu z taksówkarzami.
Kierowcy taksówek domagali się, aby radni miasta zajęli się uchwałą dotyczącą podwyżek stawki przewozowej. Ich głównym żądaniem jest podniesienie stawki za przejazd kilometra, w taryfie.
– Chcemy zademonstrować swoje niezadowolenie z tego, jak Rada Warszawy potraktowała warszawskich przedsiębiorców – powiedział wiceprzewodniczący NSZZ "Solidarność" Taksówkarzy Zawodowych w Warszawie Paweł Saturski. To był kolejny protest taksówkarzy w 2024 roku.
Obecnie stawka maksymalna za przejazd taksówką 3 zł za kilometr plus 8 zł opłaty początkowej. Stawka nie była aktualizowana od 22 lat i zdaniem protestujących jest "głodowa" ze względu na inflację. Taksówkarze zażądali podwyższenia cen maksymalnych do 5 zł za kilometr, 12 zł opłaty początkowej i 60 zł za godzinę postoju.