Badanie zalet pracy hybrydowej ukazało się na łamach "Nature", przeprowadzone przez ekonomistów z amerykańskiego Uniwersytetu Stanforda. Zrobiono eksperyment na ponad 1600 pracownikach chińskiej firmy Trip.com, jednego z największych internetowych biur podróży na świecie. Wyniki są zaskakujące.

Zalety pracy hybrydowej

Pracownicy Trip.com, którzy obowiązki częściowo wykonywali z domu, a częściowo stacjonarnie, wykazywali lepszą produktywność oraz satysfakcję z pracy. Co ważniejsze, pracownicy w trybie hybrydowym znacznie rzadziej okazywali potrzebę zmiany pracy. Efekty badania w Polsce opublikował portal "Nauka w Polsce".

Liczba złożonych wypowiedzeń spadła o 33 proc., szczególnie wśród kobiet, pracowników niebędących menadżerami oraz osób dojeżdżających z daleka. Wedle szacunków biura podróży, firma zaoszczędziła w ten sposób miliony. A sami pracownicy mieli te same szanse na awans, co ich koledzy pracujący stale na miejscu. 

Zespół ekonomistów zauważa, że ich odkrycie jest szczególnie ważne, gdy od czasu pandemii ok. 100 mln ludzi pracuje w systemie zdalnym. Najczęściej są to osoby na stanowiskach programistów, księgowych, prawników czy marketerów. Nie brakuje jednak głosów, że koszty pracy zdalnej przewyższają jej korzyści. 

Rozwiązaniem może być właśnie tryb hybrydowy. Szef zespołu, prof. Nicholas Bloom, zauważa, że nadal jest bardzo mało badań pracy hybrydowej. Zdaniem ekonomisty problemy pojawiają się, gdy poszczególne elementy nie są wystarczająco dobrze zarządzane.

To wciąż jest nowość dla ludzi na całym świecie, jak pokazuje badanie. Trip.com nie posiadało żadnego doświadczenia i polityki zatrudnienia dotyczącej pracy hybrydowej w 2021 roku. Eksperyment z pracą hybrydową trwał 6 miesięcy i wzięło w nim udział 395 menedżerów oraz 1217 innych osób, z działów inżynierii, marketingu, księgowości lub finansów. Ci urodzeni w parzyste dni przychodzili do pracy w normalnym trybie 5 dni zmiany, reszta 2 dni w tygodniu mogła pracować z domów, a resztę w szanghajskiej siedzibie firmy.

Swoje wyniki badacze oparli na dane z firmy, ankiet pracowniczych, ocenach wyników i liczbie awansów przyznanych w okresie od 2021 do 2023 roku. Porównano także ilość i jakość prac wykonanych przez pracowników w różnych formach zatrudnienia i efekty wychodzą na korzyść pracy hybrydowej. Jak zauważa prof. Bloom, to "jeden z niewielu przypadków, gdzie są prawie sami zwycięzcy".

Dla kogo jest praca hybrydowa?

Z pewnością nie jest to uniwersalne rozwiązanie dla każdego. Mogę jednak zdradzić ciekawostkę, że pisząc na INNPoland, pracuję dokładnie w takim trybie jak eksperyment z Trip.com. Jak to oceniam po roku zatrudnienia? Miałem długie doświadczenia z pracą na miejscu w biurze, a potem w czasie pandemii z pracą całkiem zdalną i na tym tle tryb hybrydowy u mnie osobiście łączy najlepsze z obu światów.

Pozwala mi nadrobić domowe sprawunki, a przerwę spędzić w prywatnym komforcie i zaopiekować się kotami, które potrzebują często uwagi. Wprawdzie minusem jest to, jak zwierzęta potrafią być namolne, ale i to nic w porównaniu do ciągłej pracy zdalnej, gdzie to zaczynało być niekiedy problemem. Miło jest też mieć dwa dni zaoszczędzonego czasu na dojazdach do pracy.

Nie tracę przy tym socjalizacji z resztą redakcji (ani dostępu do dobrego ekspresu do kawy). Zdaję sobie sprawę, że to format wygodny do pracy dziennikarza plus mam przygotowane miejsce do pracy po pandemii, więc zmiana trybu pracy na nowym stanowisku przeszła gładko, co nie u każdego może się sprawdzić.

– W moim przekonaniu hybrydowy model pracy zostanie utrzymany w wielu firmach. Stanie się tak z kilku powodów. Po pierwsze, pracodawcy dostrzegli liczne jego zalety, m.in. zmniejszenie kosztów, chociażby poprzez najem mniejszej powierzchni biura i pracę na tak zwanych hot deskach. Ponadto przekonali się, że pracownicy mogą być wydajni, pracując zdalnie, a wypracowane procedury szkoda będzie zaprzepaścić, skoro działają dobrze – opowiada INNPoland Katarzyna Merska, koordynator ds. komunikacji Gumtree.pl.