Waluta euro jest uważana za najbardziej widoczny symbol integracji zdaniem Unii Europejskiej. Na co dzień korzysta z niej około 341 milionów osób. Ze względu na ten wynik, euro jest drugą, po dolarze, walutą używaną na świecie. Czy Polacy również mogą dołączyć do tego grona? Komisja Europejska oceniła prawdopodobieństwo tej szansy.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
O prawdopodobnym wejściu Polski do strefy euro jest głośno już od początku pracy nowego rządu. W lutym 2024 roku posłowie PiS zapytali o możliwość zmiany waluty w naszym kraju. Ministerstwo Finansów poprzez wiceministra Juranda Dropa odpowiedziało przecząco.
Wiceminister Jurand Drop podkreślił w swojej odpowiedzi fakt, że jako członek Unii Europejskiej "Polska jest zobowiązana do przyjęcia wspólnej waluty po wypełnieniu kryteriów konwergencji wynikających z Traktatu z Maastricht". Teraz temat powraca, ponieważ Komisja Europejska przeanalizowała potencjał Polski do wejścia do strefy euro.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia", "Po ludzku o ekonomii" i "Koszyka Bagińskiego" możesz oglądać TUTAJ.
Jakie kryteria trzeba spełnić, żeby móc dołączyć do strefy euro?
Żeby dołączenie do strefy euro było możliwe, państwa członkowskie powinny spełnić wymagania opisane w kryteriach konwergencji. Zostały one wprowadzone po to, aby realnie zmierzyć postęp w gotowości państw do przyjęcia euro. Unia Europejska zdefiniowała je jako zestaw wskaźników makroekonomicznych.
Kryteria konwergencji skupiają się na czynnikach takich jak:
stabilność cen oraz kursu walutowego,
solidne i zrównoważone finanse publiczne,
długoterminowe stopy procentowe.
Warto też wiedzieć, że traktat z Maastricht z 1992 roku nie określa harmonogramu przystąpienia do strefy euro, a także nie określa strategii umożliwiających przyjęcie nowej waluty. Leży to w gestii państw członkowskich.
Komisja Europejska oceniła, czy Polska może wejść do strefy euro
Komisja Europejska, przynajmniej raz na dwa lata, jest zobowiązana do stworzenia raportu na temat konwergencji krajów członkowskich. "Konwergencja" to termin, który odnosi się do przychylności, w tym przypadku, Polski do wstąpienia do tzw. eurolandu. Komisja Europejska zadecydowała, że Polska nie spełnia warunków.
Zgodnie z informacjami Krajowej Izby Gospodarczej inflacja w Polsce w okresie I-V 2024 wyniosła 2,7 proc. r/r. Warunkiem wstąpienia do eurolandu jest pułap inflacji nie wyższy niż 1,5 proc. w porównaniu ze średnim poziomem cen obliczonym dla trzech państw w strefie euro z najniższą inflacją. Aktualnie najniższa inflacja jest na Litwie – 0,3 proc.
Polska nie spełnia również warunku dotyczącego finansów publicznych, czyli wymogu, aby deficyt budżetowy nie był wyższy niż 3 proc. PKB. Żeby nasz kraj był bliżej przyjęcia euro, powinien także przez co najmniej dwa lata uczestniczyć w mechanizmie kursowym ERM II. Ostatnim wymogiem są długoterminowe stopy procentowe, które mogą być wyższe od średniej obliczonej dla trzech państw w strefie euro z najniższymi stopami najwięcej o 2 pkt. proc. Polska nie spełnia również tych kryteriów.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Jakie kraje nie należą do strefy euro oprócz Polski?
Polska nie jest jedynym krajem, który nie należy do strefy euro. Oprócz nas do tego grona zaliczają się: Bułgaria, Czechy, Dania, Węgry, Rumunia i Szwecja. Do przystąpienia do strefy euro zobowiązane są wszystkie kraje oprócz Dani, która korzysta z klauzuli opt-out. Skandynawski kraj nie jest też poddawany regularnym ocenom przeprowadzanym przez Komisję Europejską.