INNPoland_avatar

Youtuber ujawnił, ile zarabiają europosłowie. PE płaci potężne pieniądze

Marcin Gościński

12 lipca 2024, 17:27 · 3 minuty czytania
Fidias Panayiotou to 24-letni Youtuber pochodzący z Cypru. Twórca zgromadził na swoim kanale ponad dwa miliony subskrybentów. Tworzy treści w języku angielskim, dlatego jego publiczność stanowią użytkownicy z całego świata. Fidias ma teraz przed sobą zupełnie nowe wyzwania – związane z polityką, a nie rozrywką, ponieważ dostał się do Parlamentu Europejskiego. Youtuber jest europosłem i już zdradził, ile zarabiają politycy w Parlamencie Europejskim.


Youtuber ujawnił, ile zarabiają europosłowie. PE płaci potężne pieniądze

Marcin Gościński
12 lipca 2024, 17:27 • 1 minuta czytania
Fidias Panayiotou to 24-letni Youtuber pochodzący z Cypru. Twórca zgromadził na swoim kanale ponad dwa miliony subskrybentów. Tworzy treści w języku angielskim, dlatego jego publiczność stanowią użytkownicy z całego świata. Fidias ma teraz przed sobą zupełnie nowe wyzwania – związane z polityką, a nie rozrywką, ponieważ dostał się do Parlamentu Europejskiego. Youtuber jest europosłem i już zdradził, ile zarabiają politycy w Parlamencie Europejskim.
Youtuber z Cypru ujawnia zarobki europosłów kanał Youtube: Fidias
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Zarobki europosłów są regulowane za sprawą Statutu posła w Parlamencie Europejskim. Ich wypłaty są kontrolowane, a odniesieniem wysokości pensji jest poziom 38,5 proc. podstawowego wynagrodzenia sędziego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Dotychczas najczęściej powtarzaną informacją na temat zarobków europosłów było to, że miesięcznie otrzymują oni ok. 7-8 tys. euro.


Kwota, którą europosłowie pobierają z Parlamentu Europejskiego jest jednak znacznie wyższa. Podsumowując wszystkie formy wynagrodzenia, a także dodatki, politycy mają do dyspozycji kilkadziesiąt tysięcy euro. Całą prawdę na ten temat, bez posługiwania się widełkami i zakłamywania rzeczywistości, pokazał Youtuber z Cypru, który w tym roku uzyskał mandat europosła.

Jak dużo zarabiają politycy w Parlamencie Europejskim?

Fidias Panayiotou nie próżnuje i regularnie umieszcza treści na różnych platformach społecznościowych. Dużą popularnością cieszy się jego rolka, którą niedawno wstawił na TikToka. W krótkim wideo o tytule "Jak dużo zarabiają politycy" ujawnił, ile pieniędzy co miesiąc, rzeczywiście odbierają osoby wybrane do Parlamentu Europejskiego.

Według Fidiasa Panayiotou zarobki są następujące:

  • 8 tys. euro netto/ miesiąc – standardowa wypłata,
  • 30 tys. euro/ miesiąc – budżet na wypłaty dla pracowników w biurze poselskim,
  • 5 tys. euro/ miesiąc – budżet na wynajem biura poselskiego w kraju polityka,
  • 4 tys. euro/ miesiąc – budżet na promocję i informację o pracy wykonywanej w europarlamencie,

Do tego dochodzą dodatkowe pieniądze i benefity, które zapewnia Parlament Europejski:

  • 350 euro – za każdy dzień pracy, potwierdzony podpisaniem się na liście w Europarlamencie,
  • 10 tys. euro – budżet na zaproszenie wybranych osób i pokazanie im pracy w europarlamencie,
  • prywatny kierowca na terenie Brukseli,
  • bilety typu business class, którymi można wrócić do swojego kraju.

Zgodnie z tymi informacjami, okazuje się, że europosłowie dostając się do Parlamentu Europejskiego, otrzymują potężne pieniądze za swoją pracę. W sumie tak kwota mieści się w granicach 60 tys. euro.

Kim jest Youtuber, który dostał się do Parlamentu Europejskiego?

Fidias Panayiotou to twórca z YouTube'a, który zdobył popularność na akcjach takich jak: podróżowanie za darmo metrem w Bengaluru, życiem na lotnisku przez tydzień za darmo, czy czekaniem trzech miesięcy przed siedzibą Space-X żeby przytulić Elona Muska. Teraz 24-latek zdobył aż 19 proc. głosów w wyborach do Europarlamentu Europejskiego i został europosłem.

Fidiasa Panayiotou wyróżniło to, że zdobył pierwsze miejsce spośród wszystkich kandydatów, zdobywając 71 330 głosów. Politycy z drugiego i trzeciego miejsca uzyskali kolejno 53 156 i 33 488 głosów. Do wzięcia udziału w wyborach zachęcił go Andronicos Zervides, który nie przynależy do żadnego ugrupowania politycznego na Cyprze.

Fidias Panayiotou zgodził się na propozycję. Powodem było to, że "nienawidzi polityki na Cyprze, uważa, że jest bardzo staroświecka i że system jest w pewnym sensie skorumpowany, a partie działają tylko po to, żeby pomóc sobie, a nie zwykłym ludziom". Dlatego stwierdził, że już samo przeprowadzenie kampanii będzie użyteczne dla cypryjskiego społeczeństwa, a także zapisze się w historii Youtube.

Czytaj także: https://innpoland.pl/207239,problemy-grupy-azoty-pracownicy-boja-sie-grupowych-zwolnien