Decyzja TSUE ma znaczenia dla całego rynku kredytów konsumenckich w Unii Europejskiej, w tym w Polsce. Wzmacnia ochronę praw kredytobiorców, ale także stawia wyzwania przed bankami i innymi podmiotami udzielającymi kredytów.
Co orzekł TSUE?
Trybunał jednoznacznie stwierdził, że umowa kredytowa nie musi wprost określać czasu trwania umowy, pod warunkiem że jej warunki pozwalają konsumentowi na bezproblemowe i pewne określenie tego okresu.
Jednocześnie założenia przyjęte do obliczenia Rzeczywistej Rocznej Stopy Oprocentowania (RRSO) muszą być wyraźnie wymienione w umowie. To nie konsument ma analizować poszczególne jej zapisy i samodzielnie identyfikować założenia. Koszty kredytów mają być przejrzyste. Już wcześniej wątpliwości związane z RRSO były podstawą do roszczeń, jak informował nas Bartosz Czupajło, z Kancelarii Adwokackiej Czupajło Ciskowski & Partnerzy.
– Banki stosują niejasne kryteria, co do tego, w jaki sposób dokonują wyliczenia tego wskaźnika. Sporne jest to – i na ten temat będzie się wypowiadał w niedługim czasie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej – czy banki są uprawnione do tego, żeby naliczać odsetki od kredytowanych kosztów pożyczki. Najczęściej mowa w tym przypadku o prowizji – tłumaczył.
Co więc w praktyce decyzja TSUE zmienia? Konsumenci lepiej zrozumieją, jakie poniosą koszty, zaciągając kredyt, a banki będą musiały zmienić swoje praktyki. A do tej pory bywało, że ograniczały się do podawania ogólnych informacji i kredytobiorcy nie potrafili zweryfikować, czy jest z nimi coś nie tak.
Zobacz także
Siła w ręce konsumentów
Decyzja TSUE pozwala konsumentom na skuteczniejsze dochodzenie swoich praw. Gdy zabraknie odpowiednich informacji, kredytobiorcy mogą skorzystać z Sankcji Kredytu Darmowego, czyli uznać go za bezodsetkowy i bezpłatny.
Bartosz Czupajło
Mecenas z Kancelarii Adwokackiej Czupajło Ciskowski & Partnerzy
W krótkim terminie decyzja Trybunału może to prowadzić do zwiększenia kosztów administracyjnych dla banków, które będą musiały dostosować swoje systemy i procedury do nowych wymogów. Jednak, jak wskazują nam eksperci, w dłuższej perspektywie większa transparentność może przyczynić się do poprawy zaufania konsumentów do sektora bankowego, co z kolei może przełożyć się na wzrost liczby klientów i większą lojalność wobec instytucji finansowych.
Za to mniejsze instytucje finansowe, które nie sprostają nowym wymogom, mogą być zmuszone do zniknięcia z rynku lub konsolidacji.
Zdaniem ekspertów branżowych, na pewno zmieni się struktura i konkurencyjność rynku kredytowego w Unii Europejskiej.