
24 kwietnia 2024 roku Unia Europejska zatwierdziła pakiet zmian w prawie, w ramach którego wprowadzono maksymalny limit płatności gotówką – 10 tys. euro. Każda transakcja przekraczająca tę kwotę będzie musiała być realizowana bezgotówkowo.
Zakupy na kwotę 13 tys. zł tylko z dowodem
Co więcej, zakupy o wartości powyżej 3 tys. euro (około 13 tys. zł) będą wymagały od sprzedawcy weryfikacji tożsamości kupującego. Dodatkowo taki zakup będzie musiał zostać zgłoszony do odpowiednich organów nadzoru finansowego – w Polsce odpowiedzialny za to będzie Generalny Inspektor Informacji Finansowej (GIIF).
Nowe przepisy obejmą nie tylko firmy, ale również osoby prywatne. Ich głównym celem jest walka z praniem pieniędzy, finansowaniem terroryzmu oraz poprawa przejrzystości przepływów finansowych w Unii Europejskiej.
Warto przypomnieć, że już w 2023 roku polski rząd próbował wprowadzić podobne ograniczenia. Wówczas jednak, na skutek silnego sprzeciwu społecznego, projekt został porzucony.
Co dalej z płatnościami gotówkowymi w Polsce?
W Polsce już teraz funkcjonuje limit płatności gotówką, ale dotyczy on wyłącznie transakcji między przedsiębiorcami i wynosi 15 tys. zł. Zgodnie z art. 19 Prawa przedsiębiorców, każda transakcja przekraczająca tę wartość musi zostać zrealizowana za pośrednictwem rachunku płatniczego.
Limit ten obejmuje zarówno jednorazowe płatności, jak i sumę wielu płatności w ramach jednej umowy.
Naruszenie tego obowiązku skutkuje brakiem możliwości zaliczenia wydatku do kosztów uzyskania przychodu, co może mieć istotne konsekwencje podatkowe dla firm.
Cyfrowe euro – przyszłość płatności?
Wprowadzenie limitów płatności gotówkowych może być również przygotowaniem gruntu pod rewolucję walutową – cyfrowe euro. Unia Europejska intensywnie pracuje nad stworzeniem Central Bank Digital Currency (CBDC), czyli cyfrowej waluty banku centralnego.
Nie jest to jednak trend wyłącznie europejski. Jak wskazuje cytowany przez Infor jeden z założycieli marki Kanga Sławek Zawadzki "w połowie 2023 roku 137 państw pracowało już nad wdrożeniem CBDC. Te 137 państw reprezentuje 98 proc. światowego PKB".