DrLupo, Asmongold i szachy.
Streamer DrLupo (z lewej) został przyłapany na oszustwie podczas turnieju szachowego. Asmongold (z prawej), kontrowersyjny twórca domaga się dla niego większej kary. Fot. DrLupo/Asmongold/wesvandinter/Getty Images/kolaż naTemat.
REKLAMA

Wydarzenie PogChamps Chess.com odbyło się 30 kwietnia.

To turniej szachowy dla twórców treści internetowych, z pulą nagród w wysokości 100 tys. dolarów. Podczas meczu jeden z zawodników DrLupo wykonywał ruchy uznane przez ekspertów za "dziwne" i szybko wydało się, że korzystał z silnika szachowego do oszukiwania.

Został zdyskwalifikowany, ale transmisja odbywała się na Twitchu i wypominane jest, że złamał przy tym zasady platformy, za co nie spotkała go kara. A serwis potrafi być bardzo surowy za naruszanie regulaminu.

Oszukiwanie podczas transmisji na Twitch

Głosem ku surowszej karze wobec DrLupo jest Zack "Asmongold" Hoyt, postać bardzo polaryzująca w świecie gamingu za swoje kontrowersyjne komentarze. Zdaniem krytyków angażuje się w dramy sieciowe dla widzów i być może jest teraz nie inaczej, ale tym razem wskazuje na regulamin społeczności Twitch, żądając kary dla innego streamera.

Chess.com zdyskwalifikowało DrLupo z turnieju po odkryciu metody oszustwa, a on sam przyznał się do błędu i przeprosił widzów. Ci zauważyli, że należy mu się surowsza kara, co nagłaśnia Asmongold. Zhańbiony zawodnik złamał politykę antycheaterską Twitcha, który nakłada sankcje na graczy oszukujących w grach online. 

PogChamps, być może bardziej niż jakiekolwiek inne wydarzenie szachowe, przyciągnęło setki tysięcy (jeśli nie miliony) nowych fanów do szachów. Dzięki pomocy twórców treści, takich jak Nakamura, xQc i Ludwig, PogChamps zaczęło zmieniać postrzeganie szachów przez opinię publiczną z gry śmiertelnie poważnej na taką, która może być również zabawna. PogChamps oferuje również w zabawny sposób wgląd w proces myślowy graczy-amatorów na żywo.

Czym jest turniej PogChamps?

informacja prasowa na stronie chess.com

Częstym tego przykładem jest tzw. aimbot w strzelankach, który celuje za gracza. W przeszłości Twitch nakładał na streamerów bany.

Wedle regulaminu, od niedawna zaktualizowanego, DrLupo może dostać na tej platformie ban na 90 dni, za "naruszenie o niskiej powadze". Za poważniejsze wykroczenia streamer mógłby utracić narzędzia do monetyzacji. Obecny regulamin pozwala na prośby o przywrócenie.

Kim jest DrLupo?

Oszustwo DrLupo jest szczególnie oburzające, ponieważ ten twórca internetowy znany jest ze swoich charytatywnych streamów. W 2022 roku uzbierał 13 mln dolarów dla Szpitala dziecięcego St. Jude. Do 2024 roku był związany kontraktem na wyłączność z YouTube (gdzie ma 1,86 mln subskrybentów).

Na turnieju szachowym przyznał się do korzystania z silnika szachowego po tym, jak popełnił błąd kosztujący go królową. Według streamera spanikował po tym błędzie i skorzystał z pomocy, aby go naprawić, ale stres sprawił, że nie mógł przestać. Zapowiedział, że przyjmie wszystkie kary i rozpoczął terapię w trosce o własne zdrowie psychiczne.

Sam był głośnym adwokatem za oszukiwanie w strzelankach, szczególnie w streamowanym przez niego "Escape from Tarkov".

Kim jest Asmongold?

Nie był uczestnikiem turnieju, ale głośno krzyczy, aby ukarać jednego z uczestników. To twórca treści na YouTube i Twitch, znany z posiadania skrajnych opinii, atakujących tematy "woke".

Można powiedzieć, że w czasach gdy negatywne stereotypy o graczach wymierają, on stara się je podtrzymać. Krytycy wytykają mu wtykanie kija w mrowisko różnych afer oraz rażące postawy wobec kobiet czy higieny.

"Kiedyś mogłem pójść do Gamestopu albo Targeta i codziennie widziałem tam pracujące dzikie laski. Teraz są tylko dziki. Dlaczego? Bo te dziewczyny są w domach robiąc OnlyFansy, zamiast pracować" – przykład jego wypowiedzi z X. Jest także przedstawicielem nurtu, doszukującego się męskości lub dowodów transpłciowości u kobiecych postaci w grach.

Czytaj także:

Temat jego problemów z higieną stał się szczególnie tematem, gdy w ubiegłym roku pokazał, jak żyje. W tym ze specjalnym ujęciem na martwego szczura, którego znalazł w domu. Chociaż z tym ostatnim miał się podobno poprawić. Nie przeszkadza mu to mieć ponad 3 mln obserwujących na YouTube jak i na Twitch.

Czytaj także: