Od 8 maja klienci mogą tam testować innowacyjną technologię płatności spojrzeniem, opracowaną przez polski fintech PayEye.
Od 8 maja klienci mogą tam testować innowacyjną technologię płatności spojrzeniem, opracowaną przez polski fintech PayEye. Kolaż: INNPoland, Canva

WARS i polski fintech PayEye uruchamiają pilotaż płatności biometrycznych przy Dworcu Zachodnim w Warszawie. Od 8 maja za posiłek zapłacisz jednym spojrzeniem – bez gotówki, karty czy telefonu. To pierwszy taki projekt w Polsce.

REKLAMA

Czy wystarczy spojrzenie, by zapłacić za obiad?

W warszawskiej restauracji WARS przy Dworcu Zachodnim jest to możliwe. I wcale nie chodzi o urok osobisty, a o najnowszą technologię.

To pierwsze takie rozwiązanie w naszym kraju.

Płatność przy użyciu skanu tęczówki

System PayEye wykorzystuje unikatowe połączenie rozpoznawania twarzy i skanu tęczówki.

Dzięki temu, aby sfinalizować transakcję, wystarczy jedno spojrzenie – bez potrzeby sięgania po gotówkę, kartę czy telefon. Co więcej, technologia została zaprojektowana z myślą o integracji m.in. z aplikacją mObywatel, co w przyszłości może umożliwić np. automatyczne potwierdzanie pełnoletniości przy zakupie produktów objętych ograniczeniami wiekowymi.

Czytaj także:

WARS chce przekonać do siebie młodych

Pilotażowa wersja systemu została uruchomiona na razie tylko w jednej lokalizacji.

Głównym celem jest sprawdzenie funkcjonowania rozwiązania w praktyce – zarówno od strony technicznej, jak i w kontekście komfortu użytkowników. Opinie klientów i pasażerów będą miały kluczowe znaczenie przy podejmowaniu decyzji o szerszym zastosowaniu tej technologii.

Mikołaj Pawlak, dyrektor wykonawczy Biura Strategii i Marketingu WARS S.A., zwraca uwagę na zmieniające się potrzeby rynku: "Widzimy coraz więcej pasażerów z młodszych pokoleń, dla których marka WARS nie jest jeszcze rozpoznawalna. Dlatego sięgamy po nowoczesne technologie, które pozwolą nam lepiej odpowiadać na ich oczekiwania".

Czytaj także:

Element szerszej strategii

Technologia PayEye może w przyszłości znaleźć zastosowanie nie tylko w gastronomii, ale też w sprzedaży biletów czy dostępie do usług kolejowych.

To element szerszej strategii cyfryzacji, której celem jest stworzenie spójnego i intuicyjnego ekosystemu usług – szytego na miarę nowoczesnego podróżnika.

Czy Polska jest jednak gotowa na takie innowacje? Pilotaż pokaże nie tylko techniczne możliwości, ale przede wszystkim to, czy pasażerowie otworzą się na tę nową formę kontaktu z technologią.