
Polacy w końcu doczekają się realnej konkurencji na torach. Czeskie firmy Leo Express i RegioJet wchodzą na najbardziej lukratywną trasę kolejową w kraju. To szansa na obniżenie cen, poprawę komfortu podróży i koniec wieloletniego monopolu PKP Intercity.
Na polskim rynku kolejowym rozpoczyna się nowa era. Czescy przewoźnicy Leo Express i RegioJet zrywają z monopolem PKP Intercity, wprowadzając bezpośrednie połączenia na jednej z najbardziej dochodowych tras w Polsce. Ruch ma szansę obniżyć ceny biletów, podnieść komfort podróży i zwiększyć konkurencję.
Start już w przyszłym miesiącu
RegioJet ma być pierwszym czeskim przewoźnikiem, który uruchomi połączenie krajowe. Jak donosi dziennik "Rzeczpospolita", pierwszy kurs na trasie Kraków-Warszawa zaplanowano na 18 września 2025 roku. Polskie Linie Kolejowe potwierdziły, że realizują zamówienie na kursowanie RegioJet do 25 października.
Z kolei Leo Express, który od 2018 roku obsługuje trasę Praga-Kraków, od marca 2026 roku rozszerzy swoją działalność, łącząc stolicę Polski z czeską Pragą. Pociągi będą kursować dwa razy dziennie na trasie Warszawa-Kraków-Praga – poinformował prezes firmy Peter Köhler.
Nowe pociągi, niższe ceny i większy wybór
Według zapowiedzi, pociągi Leo Express będą realizowane nowoczesnymi, niskopodłogowymi składami Stadler Flirt, wyposażonymi w kilka klas podróży, szybkie Wi-Fi i ofertę gastronomiczną. Nowe połączenia, jak reklamuje przewoźnik, mają być konkurencyjne cenowo, a bilety na trasie Warszawa-Kraków mają być dostępne już od 9 zł.
"Firma jest obecna na polskim rynku przewozów kolejowych od blisko 10 lat, dlatego teraz nadszedł czas na rozszerzenie działalności i przełamanie monopolu na trasie Warszawa-Kraków" – powiedział Peter Köhler, prezes Leo Express.
Rozkład jazdy Leo Express zakłada poranne i nocne połączenia. Z Warszawy poranny pociąg ma wyruszać o 7:21, docierając do Krakowa o 10:18, a do Pragi o 16:43. Nocny pociąg z Warszawy ma odjeżdżać o 22:41, z planowanym przyjazdem do Krakowa o 1:46 i do Pragi o 7:43.
Koniec blokowania konkurencji
Możliwość uruchomienia zagranicznych przewozów komercyjnych w Polsce istnieje od kilku lat, jednak dopiero niedawno na rynek weszły pierwsze podmioty. Zmiana nastąpiła, gdy PKP Intercity przestało blokować potencjalnych rywali, składając wnioski o badanie równowagi ekonomicznej.
Oprócz RegioJet i Leo Express, wstępne zgody na przewozy w Polsce otrzymały również inne zagraniczne firmy, m.in. FlixTrain i Gepard Express. Zgodnie z decyzjami Urzędu Transportu Kolejowego (UTK), RegioJet ma możliwość prowadzenia przewozów nawet do 2035 roku.
Prezes Leo Express wskazuje, że nowa linia w Polsce to kolejny krok w rozwoju firmy. Przewoźnik nie wyklucza w przyszłości dalszego rozszerzania oferty, zarówno na trasach komercyjnych, jak i w ramach połączeń realizowanych w ramach publicznej służby przewozowej. RegioJet, po uzyskaniu decyzji dotyczącej otwartego dostępu, również może planować kolejne połączenia, nie tylko na trasie Kraków-Warszawa, ale także m.in. do Gdyni i za granicę.
Zobacz także
Źródło: Rzeczpospolita.
