
Rosyjska Duma w dużym pośpiechu wprowadza bezprecedensowe prawo otwierające kosmos na reklamę. Ruch ten ma na celu komercjalizację przestrzeni kosmicznej i zasilenie budżetu państwa.
Rosyjska Duma – niższa izba parlamentu – wprowadziła w pospiesznym trybie ustawę dotyczącą reklam w kosmosie. O bezprecedensowej legislacji poinformowała "Wyborcza".
Reklamy w kosmosie. Pieniądze trafią do budżetu Rosji
Roskosmos to rosyjska agencja kosmiczna odpowiedzialna za programy załogowe, loty komercyjne oraz badania naukowe. W ostatnich latach wykonuje jednak w pierwszej kolejności zlecenia dla rosyjskiego wojska.
Najnowsza ustawa umożliwia państwowej spółce promocję i prowadzenie kampanii reklamowych na obiektach infrastruktury kosmicznej. Roskosmos będzie mogło również umieszczać reklamy na sprzęcie kosmicznym bez prowadzenia wcześniejszych przetargów, ale za zgodą rządu.
Całość dochodów z tego typu usług reklamowych ma zasilić budżet Federacji. Roskosmos będzie miał również możliwość prowadzenia przetargów na umieszczanie reklam w kosmosie. Wówczas do budżetu trafi połowa dochodów.
Projektem kosmicznej reklamy mają być zainteresowane rosyjskie banki
W uzasadnieniu projektu ustawy, do którego dotarli dziennikarze "Wyborczej", przedstawiciele Dumy stwierdzają, że zainteresowanie reklamami kosmicznymi wyraziły krajowe banki i firmy ubezpieczeniowe. Mają być one nawet zainteresowane odpłatnym nadawaniem nazw statkom kosmicznym.
Ile Rosja może zarobić na reklamach w kosmosie? Roskosmos do wyliczeń podchodzi raczej ostrożnie. Szacuje, że mogą one przynieść rocznie łącznie 200 mln rubli, czyli około 2 mln euro. Do tego doszłoby 5 mln rubli rocznie za umieszczanie reklam zewnętrznych na obiektach kosmicznych.
Zobacz także
