Orlen kupuje złoża ropy w Norwegii. Koncern kończy rok z przytupem

Projekt przewiduje uruchomienie wydobycia w trzech złożach, co zapewni Grupie dodatkowe 420 mln metrów sześciennych gazu rocznie.

Umowa na zakup udziałów została podpisana w listopadzie, jednak jej finalizacja wymagała spełnienia szeregu formalnych warunków. Te zostały zakończone w ostatnich dniach, co pozwoliło dopiąć transakcję jeszcze w 2025 roku.

– Zamykamy ten rok dobrymi informacjami z Norweskiego Szelfu Kontynentalnego. Kupiliśmy udziały w dwóch złożach, umacniając naszą pozycję w rejonie Ekofisk, który jest kolebką norweskiego przemysłu naftowego – podkreślił prezes Orlenu Ireneusz Fąfara, cytowany przez PAP.

Podkreślił, że własne wydobycie na szelfie norweskim, produkcja krajowa oraz import LNG stanowią kluczowe źródła gazu dla polskiej energetyki, przemysłu i gospodarstw domowych, a jednocześnie są fundamentem bezpieczeństwa energetycznego Europy Środkowo-Wschodniej.

W październiku Orlen kupił od TotalEnergies EP Norge 20,23 proc. udziałów w złożu Tommeliten Gamma, zwiększając swój udział do 62,61 proc. W grudniu partnerzy koncesyjni podjęli decyzję o wspólnym zagospodarowaniu wszystkich trzech złóż.

Łączne zasoby przypadające na Orlen w Albuskjell, Vest Ekofisk i Tommeliten Gamma wynoszą 25 mln baryłek ekwiwalentu ropy, w tym ponad 3 mld metrów sześciennych gazu. Złoża mają być eksploatowane w ramach jednego projektu, co według koncernu przyniesie istotne korzyści finansowe i operacyjne.

Operatorem wszystkich złóż jest ConocoPhillips Skandinavia AS. Projekt przewiduje wykonanie 11 odwiertów produkcyjnych, które zostaną podłączone do infrastruktury Ekofisk. Rozpoczęcie eksploatacji zaplanowano na czwarty kwartał 2028 roku. W szczytowym okresie Orlen planuje pozyskiwać z tych złóż 3,4 mln baryłek ekwiwalentu ropy rocznie, w tym ponad 400 mln metrów sześciennych gazu.

Źródło: Money.pl