ACTA 2: Parlament Europejski uratował internet. Przynajmniej na chwilę

Mariusz Janik
Póki co memy dostały drugie życie – w środę Parlament Europejski zagłosował za odrzuceniem kontrowersyjnej dyrektywy o prawie autorskim, zawierającej m.in. zapisy zmieniające kwestię odpowiedzialności za treści publikowane na rozmaitych platformach internetowych na właścicieli platform czy tzw. podatek od linków.
Parlament Europejski zagłosował przeciwko kontrowersyjnej dyrektywie o prawie autorskim. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Dyrektywa dot. ochrony prawa autorskiego
Wcześniej projekt dyrektywy przeszedł bez większych problemów przez komisję prawną Europarlamentu. Jednak ochrzszczona „ACTA2” dyrektywa w błyskawicznym tempie zdobyła sobie wielu wrogów.

Sprzeciwili się jej rozmaici gracze: od właścicieli dużych platform, takich jak Google czy Facebook, przez portale internetowe, które mogłyby stracić na nowych przepisach, po internautów, którzy mogliby się obawiać znacznie skrupulatniejszego monitorowania ich poczynań w sieci, a także musieliby w znacznej mierze pożegnać się z popularnymi memami.


Odrzucenie dyrektywy nie oznacza zamknięcia tematu. Sporne przepisy będą głosowane w Parlamencie Europejskim jeszcze raz, tym razem we wrześniu, artykuł po artykule.