"Jak umrzesz, to złamiesz regulamin". Wielka firma pogroziła swojej zmarłej klientce
W biznesie nie ma miejsca na umieranie. Organizacja płatnicza PayPal wysłała swojej zmarłej klientce powiadomienie, że umierając złamała zasady regulaminu i w konsekwencji musi się liczyć z podjęciem wobec niej działań prawnych.
W nagłówku napisano:
Zmarła żona Howarda faktycznie była winna PayPalowi 3200 funtów. Ten jednak po jej śmierci wysłał wszelkie wymagane dokumenty do PayPala. Jej dług został umorzony – wdowiec otrzymał taką informację tuż po dostaniu dziwnego listu.„Ważne: przeczytaj uważnie to ostrzeżenie. Naruszasz warunek 15.4 (c) twojej umowy z PayPal Credit, ponieważ otrzymaliśmy zawiadomienie, że nie żyjesz. To naruszenie nie rozwiązuje sprawy."
Oświadczenie PayPal w sprawie zmarłej klientki
PayPal przeprosił za zdarzenie, tłumaczy je błędem, niedopatrzeniem lub złym szablonem listu. Obiecuje, że wyjaśni sprawę.
– Przepraszamy pana Durdle'a za cierpienie, które spowodował ten list – dodał rzecznik prasowy firmy.
Howard Durdle mówi BBC, że twardo stąpa po ziemi i po prostu wyjaśnił sprawę, ale nie wyobraża sobie, jak mogłaby zareagować inna osoba. Skontaktował się z mediami nie tyle po to, by dopiec PayPalowi, ale by uświadomić inne organizacje, jak niewrażliwe i niepokojące mogą być automatycznie wysyłane wiadomości.