Wielkie podwyżki w Polsce. Wiemy, dlaczego ceny żywności znowu pójdą w górę

Patrycja Wszeborowska
Cena za zboże bije rekordy, a w polskich skupach próżno czekać na spadek cen. Susza i upały, które masakrują plony, tylko pogarszają sytuację. Będzie coraz drożej – ostrzegają eksperci.
Ceny w polskich sklepach mogą w najbliższej przyszłości skoczyć o 15 procent fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta
Na najważniejszej dla Europy giełdzie rolnej w Paryżu cena pszenicy skoczyła o kolejne 2 proc. Zboże kosztuje teraz 202,5 euro za tonę, a to najwyższa cena od lipca 2015 r. Na amerykańskiej giełdzie pszenica zdrożała o 3 proc (200,8 dol. za tonę).

Podobna rzecz ma się z kukurydzą, a, jak przekonuje prof. Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w rozmowie z money.pl, pszenica i kukurydza to produkty strategiczne, które mogą mieć wpływ na ceny w polskich sklepach.

Fala upałów powoduje susze
Co więcej, nawiedzające Polskę i Europę susze niszczą plony i z tego powodu zbiory zapowiadają się w tym roku wyjątkowo marnie. To również może wywindować ceny surowców.


Zapowiada się więc, że czeka nas spora podwyżka cen. Ekspertka prognozuje, że w najbliższym czasie za żywność trzeba będzie płacić nawet 15 proc. więcej.

Alarmujące wzrosty cen można zaobserwować nie tylko w sektorze spożywczym. Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, również ceny paliw oraz prądu dobijają rekordowych wysokości.