Ich przekąski chrupie pół Polski. Bakalland właśnie został wystawiony na sprzedaż
Ta firma była i jest symbolem wielkiego sukcesu – powstała na początku lat 90. jako przedsięwzięcie trzech studentów. Dziś Bakalland jest potęgą w swojej branży – paczkowanych bakalii i przekąsek. Firma właśnie trafiła na sprzedaż, można ją mieć za 400 – 500 mln złotych.
Akcje Bakallandu wystawia na sprzedaż jego główny akcjonariusz, czyli fundusz Inova Capital. Ma on ponad 60 proc. aktywów firmy. Jeszcze niedawno wydawało się, że Bakalland będzie dokonywał kolejnych przejęć – przedsiębiorstwo znane jest z tego, że rosło szybko m.in. dzięki akwizycjom firm ze swojej branży.
Sukces Bakallandu
Problem w tym, że obecnie nie ma już kogo przejmować, więc możliwości szybkiego wzrostu powoli się kończą. To dobry moment na wyjście z inwestycji i sprzedanie akcji komuś, kto będzie na firmie zarabiał przez wiele lat.
A Inova Capital zrobił na Bakallandzie świetny interes. W 2014 roku kupił akcje firmy (dokładnie 61,6 proc.) za ok. 100 mln zł, dziś jej wartość (w całości) sięga nawet pół miliarda złotych.
Jednym z trójki założycieli Bakallandu jest Marian Owerko, znany również z polskiej edycji programu "Dragon's Den". Obecnie prezesem firmy jest Marek Moczulski, sprawuje tę funkcję od 2014 roku. Owerko jest przewodniczącym rady nadzorczej.
Proces sprzedaży dopiero się rozpoczyna, więc o potencjalnych nabywcach wiadomo niewiele. Oferta jest całkiem atrakcyjna i można spodziewać się przynajmniej kilku miesięcy negocjacji z oferentami.