Za dwa lata z polskich autostrad znikną bramki i korki. Minister obiecuje całkiem nowy system

Mariusz Janik
Bramki i stłoczone - by je przekroczyć - auta, mają zniknąć z polskich autostrad w ciągu dwóch najbliższych lat. Resort cyfryzacji chce je zastąpić nowym, opartym na aplikacji systemem, który będzie w stanie ściągnąć stosowne opłaty z każdego kierowcy w Polsce.
Minister cyfryzacji Marek Zagórski obiecuje, że bramki i towarzyszące im korki znikną z autostrad w ciągu dwóch lat. Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
System, który dziś funkcjonuje, jest przestarzały – stwierdził w rozmowie z money.pl minister cyfryzacji Marek Zagórski. Resort chce go zastąpić nowym systemem, opartym na aplikacji. – Będzie to narzędzie oparte o GPS, satelitarne, będzie możliwe jego zastosowanie nie tylko do ruchu ciężarowego, ale także osobowego – kwituje.

Nowy system miałby się pojawić w ciągu dwóch lat i zostać zbudowany na bazie już istniejącego rozwiązania, służącego do monitorowania ruchu.

Częścią nowego systemu ma być m.in. e-list przewozowy. Pozwalałby on dokładnie weryfikować niektóre ważne działania firm i osób. Jako przykład Zagórski podaje ciężarówki ze śmieciami: za pomocą nowego systemu można by ustalić, czy dotarła ona na wysypisko i ile śmieci tam pozostawiła, a dodatkowo – dokonać stosownych rozliczeń z wysypiskiem.