"Dobra zmiana" przycięła wydatki na reklamę w TVN. Pieniądze trafiły do największego konkurenta

Adam Sieńko
Najwyższa Izba Kontroli zbadała wydatki spółek Skarbu Państwa na „działalność sponsoringową, medialną i usługi doradcze”. Jednym z ciekawszych wniosków jest to, że od 2016 roku znacząco spadły nakłady na reklamę w TVN. Wygrał na tym jej największy konkurent – Polsat.
Spółki Skarbu Państwa od 2015 roku znacząco spadły wydatki reklamowe w TVN-ie. Fot. Przemek Wierzchowski / Agencja Gazeta
– Skontrolowanych dwadzieścia spółek Skarbu Państwa wydało ponad 1,5 mld zł na działalność sponsoringową oraz zakup usług doradczych i medialnych. Większość z nich, mimo wydatkowania ogromnych sum, nie przestrzegało ustanowionych przez siebie zasad i procedur w tym zakresie – pisze w swoim raporcie NIK.

Izba zarzuca spółkom SP, że zdarzało im się sponsorować np. kluby sportowe mimo ujemnych wyników finansowych. Inspektorzy krytykują też działanie Polskiej Fundacji Narodowej. Fundatorami PFN są państwowe firmy - Enea, Energa, Giełda Papierów Wartościowych, Grupa Azoty, Lotos, Polskie Koleje Państwowe, Polska Grupa Energetyczna, PKN Orlen oraz Tauron Polska Energia.


Każda z nich wprowadziła do Rady Fundacji swoich ludzi. Mimo to, według NIK-u, spółki mają niewielki wpływ na to, jak wydatkowane są ich pieniądze.

– Świadczy o tym choćby istotna zmiana statutowych celów Fundacji (21 czerwca 2017 roku), przeprowadzona praktycznie bez wiedzy Fundatorów. Obecnie celami Fundacji jest działalność naukowa, naukowo - techniczna, oświatowa oraz kulturalna – czytamy w raporcie. Na brak przejrzystości w działaniach PFN miało zareagować tylko 4 fundatorów.

Strata TVN-u
Ciekawym wątkiem w raporcie jest podsumowanie wydatków na rynku usług medialnych. Prym wiedzie tutaj rzecz jasna TVP. Publiczny nadawca zwiększył swój udział w reklamach od spółek SP z 41,5 proc. w 2015 do 59,7 proc. w 2017. Za jego plecami dzieją się jednak małe dramaty. Drugi do tej pory TVN (22,3 proc. w 2015) stracił tę pozycję na rzecz Polsatu (15,8 w 2015). Dzisiaj ta pierwsza stacja ma zaledwie 1,6 proc. udziałów w reklamach od spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa, podczas gdy Polsat aż 33,9 proc.

Ta zamiana jest wiązana z rotacjami personalnymi, jakie w ostatnim czasie zaszły w telewizji Solorza. Ukłonem w stronę PiS miała być m.in. nominacja Doroty Gawryluk na stanowisko dyrektora informacji i publicystyki.