To ma być mazurska perła. Przedsiębiorstwo rybne buduje w Giżycku „gigantyczny” hotel

Mariusz Janik
42 tysiące metrów kwadratowych ma liczyć hotel, który powstanie w Giżycku. Po półrocznym postępowaniu zakończył się przetarg na budowę obiektu. Inwestor nie oszczędzał: za użytkowanie wieczyste terenu zapłaci miastu w sumie 8 milionów zł. A to będzie zapewne dopiero początek wydatków.
Wizualizacja hotelu, jaki ma powstać na historycznych terenach Giżycka. Fot. materiały prasowe / burmistrziwaszkiewicz.pl
Hotel ma być olbrzymi i nowoczesny. Będzie liczyć prawdopodobnie 401 pokojów z przeszło tysiącem miejsc noclegowych, a także spa, kompleks rekreacyjny, tarasy widokowe, garaże, restauracje, przestrzeń konferencyjną na ponad 1100 m kw. i – rzecz jasna – basen, ulokowany na najwyższej z siedmiu kondygnacji.

Wizytówka Giżycka
Hotel powstanie częściowo w granicach zabytkowego układu urbanistycznego wpisanego do rejestru zabytków, na terenie domu zdrojowego Kurhaus, który był wizytówką przedwojennego Giżycka – cytuje informacje przedstawione przez władze Giżycka gazeta.pl. – To największa inwestycja, jaka czeka nasze miasto – podkreśla giżycki ratusz.


Kompleks tuż nad Kanałem Łuczańskim wybuduje firma Doryb Piotr Basiewicz z Ełku. Co ciekawe, jest to przedsiębiorstwo zajmujące się przetwórstwem ryb. Najwyraźniej jednak ma ambicje w innej branży: już w 2010 r. Doryb kupił ruiny zamku krzyżackiego w Ełku, choć inwestycja utknęła tam w martwym punkcie. W Giżycku firma wpłaciła już ponad 2 mln złotych (z 8 mln zł), resztę ma spłacać w ratach po 200 tys. zł rocznie.