Najgorszy grudzień od ponad dekady. Polacy kupują dużo mniej, niż przewidywano

Patrycja Wszeborowska
Najnowsze dane GUS o sprzedaży detalicznej w grudniu znacznie rozminęły się z prognozami ekonomistów. Wynika z nich, że sprzedaż w cenach bieżących podczas ostatniego miesiąca w roku wzrosła o wiele mniej, niż przewidywano. Co więcej, był to najsłabszy grudzień w sięgających 2006 r. historii statystyk.
Według danych GUS w grudniu odnotowano najsłabszy w sięgających 2006 roku historii statystyk wynik wzrostu sprzedaży detalicznej. fot. Arkadiusz Wojtasiewicz / Agencja Gazeta
Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących w grudniu była o 4,7 proc. wyższa niż rok wcześniej oraz o 12,9 proc. wyższa niż miesiąc wcześniej – poinformował Główny Urząd Statystyczny.

Niby wzrasta, ale za mało
Dane te były znacząco poniżej prognozy Credit Agricole (8,9 proc.) i konsensusu rynkowego (7,7 proc.). Dodatkowo dynamika sprzedaży liczonej w cenach stałych spadła w grudniu do 3,9 proc. rok do roku wobec 7,8 proc. w listopadzie.

– To najgorszy wynik od września. Na wynik miesięczny oczywiście wpłynęły święta Bożego Narodzenia. Dokonując wszelkich porównań, należy również uwzględnić, że w grudniu 2018 r. jedna niedziela (09.12) była wolna od handlu, zaś rok wcześniej handel dozwolony był przez cały miesiąc. Niewykluczone także, że wpływ na słabsze dane o sprzedaży w sklepach stacjonarnych ma wzrost sprzedaży w sieci (w tym m.in. w trakcie "Czarnego Piątku") – analizuje spadek serwis bankier.pl.


Winny Black Friday?
Według eksperta z Credit Agricole Bank Polska Krystiana Jaworskiego „Czarny Piątek”, który miał miejsce w listopadzie, mógł przyczynić się do obniżenia dynamiki sprzedaży - ludzie dokonywali wtedy z wyprzedzeniem przedświątecznych zakupów.

Jednak nie tłumaczy to spadku sprzedaży w kategorii „żywność, napoje i wyroby tytoniowe” o 2,4 proc. rok do roku w grudniu wobec wzrostu o 3,0 proc. w listopadzie.

– Zgodnie z wynikami badania ankietowego przeciętna rodzina planowała wydać - w związku z przygotowaniami do świąt – na artykuły spożywcze o 7,6 proc. więcej niż w 2017 r. Dlatego uważamy, że spadek w tej kategorii nie jest zwiastunem negatywnych tendencji w zakresie popytu gospodarstw domowych na żywność – komentuje Jaworski.

Najsłabszy grudzień
Spośród grup o niższym udziale w sprzedaży detalicznej „ogółem” najwyższy wzrost wykazały podmioty zaklasyfikowane do grupy „meble, RTV, AGD” - o 8,1 proc.

– Był to najsłabszy grudzień w sięgających 2006 roku historii tych statystyk. Względem listopada nominalny wzrost sprzedaży detalicznej wyniósł tylko 12,9 proc. mdm. Dla porównania, rok wcześniej wartość sprzedaży w grudniu była o 16,6 proc. wyższa niż w listopadzie, a dwa lata wcześniej podniosła się o 20,6 proc. mdm – podsumowuje wyniki portal bankier.pl.