Zakłady bukmacherskie STS pozwane przez dom mediowy. Spółka odbija piłeczkę

Konrad Siwik
Przeciwko firmie bukmacherskiej stanął dom mediowy Brand Connection. Przez kilka miesięcy ubiegłego roku zarządzał on budżetem mediowym STS. Byłemu klientowi zarzuca nieuregulowanie należności i nagłe wypowiedzenie umowy oraz złamanie klauzul o poufności.
STS zerwało umowę z domem medialnym. Teraz zakłady zostały pozwane przez byłego współpracownika. Fot. Piotr Skornicki / Agencja Gazeta
STS nie daje za wygraną
Uważa, że dom mediowy obsługiwał ich „skrajnie nieprofesjonalnie” – podają wirtualnemedia.pl. Przedstawiciele zakładów w odpowiedzi na zarzuty celnie ripostują – brakiem responsywności, fatalnym client servicem oraz brakiem wysyłki raportów ze strony domu mediowego.

Przedstawiciele domu mediowego byli dwukrotnie upominani. Zapewniali, że poprawią jakość obsługi i na tym się skończyło. Rozmowy nie przyniosły obiecanych rezultatów – tłumaczył STS.
Po kolejnych niepowodzeniach STS zdecydowało o wypowiedzeniu umowy.

Ostatecznie dom mediowy złożył do sądu pozew. Zostały w nim przedstawione roszczenia firmy. Nie ulega przy tym krytyce ze strony STS i traktuje ją jak element strategii procesowej.


Z polityką u bukmachera
Bukmacherzy kojarzeni są raczej z obstawianiem wyników wydarzeń sportowych niż zgadywaniem, kto zwycięży w wyborach prezydenckich. Jedank przed wyborami prezydenckimi w Warszawie, w zeszłym roku, pisaliśmy o tym, że ich wynik można było obstawiać.

Kto dostanie Nobla?
Takie zakłady również są przyjmowane u bukmacherów. W zeszłym roku analitycy STS przewidywali, kto ma największe szanse na zdobycie pokojowej Nagrody Nobla. W zestawieniu znalazł się m.in. Jurek Owsiak i WOŚP.