"Klientów szanujemy, podludzi nie". Skandaliczne ogłoszenie o pracę w Gdyni

Patrycja Wszeborowska
Zero Ukraińców czy innych podobnych – ogłoszenie o pracę o takiej treści umieściła gdyńska smażalnia ryb. Na komentarze oburzonych internautów odpowiedziała: „klientów szanujemy, podludzi nie”.
Smażalnia ryb w Gdyni szuka kucharza, jednak w ogłoszeniu o pracę padło ksenofobiczne stwierdzenie: "Zero Ukraińców czy innych podobnych" Fot. Paweł Malinowski / Agencja Gazeta
"Zero Ukraińców"
O skandalicznym ogłoszeniu o pracę informuje Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Zamieściła je Smażalnia ryb i obiady domowe „u Kaszuba” oraz Gofry i Lody w Gdyni.

Właściciel knajpy poszukuje kucharza. Płaci 17 złotych na rękę i oferuje pełne wyżywienie. Ma jednak niecodzienne zastrzeżenie wobec aplikujących – w ogłoszeniu padło zdanie: „Zero Ukraińców czy innych podobnych”.


Reakcja internautów była natychmiastowa. Zaczęli wytykać autorowi ogłoszenia ksenofobię. W odpowiedzi właściciel smażalni odpisał: „klientów szanujemy, podludzi nie” oraz „zamknijcie głupie mordy skoro Was oferta nie interesuje”.

Ukraiński pracownik w Polsce
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zapowiedział złożenie zawiadomienia do Państwowej Inspekcji Pracy oraz gdyńskiej prokuratury. Jak podaje portal money.pl, sprawę opisują również ukraińskie media, nazywając ją „skandalem ksenofobicznym”.

Kierownictwo opublikowało przeprosiny o treści: "Przepraszamy tych, którzy poczuli się urażeni". Jak zwraca uwagę OMZRiK, przeprosiny powinny brzmieć: "przepraszamy za ksenofobię i wyzwiska, jakie padły z ust przedstawiciela naszej restauracji".

Według ostatniego badania Sedlak&Sedlak niemal 40 proc. polskich firm wyraża się o Ukraińcach pozytywnie – uważa ich za ludzi sumiennych i o wysokiej kulturze pracy. Jednocześnie ponad połowa pracodawców twierdzi, że to pracownicy tak samo wartościowi jak Polacy.

Jednocześnie Ukraińców w Polsce ubywa. Pracodawcy alarmują, że jeśli rząd nie zmieni i przyspieszy procedur legalnego zatrudniania pracowników z zagranicy, wyścig o tanie ręce do pracy ze Wschodu przegramy z Czechami i Niemcami.