"Klienci zostali postawieni pod ścianą". Banki odpowiedzą za zmiany w kredytach

Patrycja Wszeborowska
Część klientów dwóch dużych banków nie była zadowolona z obsługi kredytów hipotecznych, zaciągniętych w instytucjach. Konsumenci otrzymywali bowiem od swoich kredytodawców informacje o jednostronnych zmianach postanowień w umowach, zmieniających sposób wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut. Poszli zatem ze skargą do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a ten przyznał im rację.
Banki wysyłały swoim klientom, posiadającym kredyty hipoteczne, informacje o zmianie wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut. UOKiK stwierdził, że takie działanie było niesprawiedliwe Fot. Grzegorz Skowronek / Agencja Gazeta
Jednostronne zmiany
Chodzi o klientów Getin Noble Bank oraz Raiffeisen Bank International. To właśnie oni otrzymali od instytucji informacje o  jednostronnych zmianach postanowień w regulaminach stanowiących załącznik do umów o kredyt hipoteczny indeksowany i denominowany przede wszystkim do franka szwajcarskiego. W 2016 roku dostali listy z informacjami o nowych warunkach, wprowadzających nowe sposoby wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut obcych.

Rozgoryczeni konsumenci poskarżyli się Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), który po przyjrzeniu się sprawie, zdecydował, że banki nie mogą dobrowolnie zmieniać istotnych warunków umów o kredyt hipotecznym w tym postanowień abuzywnych i ostatecznie podjął decyzję o wszczęciu postępowania przeciwko obu instytucjom.


– Sposób wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut oraz inne zabezpieczenie spłaty długu to, zdaniem urzędu, istotne elementy umowy. Nie powinno się ich jednostronnie zmieniać w umowach zawieranych na czas oznaczony, w których dochodzi do zadłużenia się konsumentów – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK, cytowany w oficjalnym komunikacie instytutu.

– Klienci zostali postawieni pod ścianą - banki dały im wybór: zaakceptowanie zmian lub wypowiedzenie umowy, co oznaczało, że natychmiast musieliby spłacić zadłużenie. Dlatego wiele osób zostało zmuszonych zaakceptować nowe zasady ustalone przez silniejszą stronę, czyli banki – dodaje.

Groźba grzywny
Według Urzędu zmiany w umowach mogą zostać zmienione tylko i wyłącznie w wyniku dobrowolnego porozumienia banku i konsumenta. Jeśli klient się na nie nie zgodzi - a ma do tego prawo - wtedy bank powinien wykonać umowę na dotychczasowych warunkach. Działania UOKiK mogą się zakończyć nałożeniem kary finansowej do 10 proc. obrotu banku.

Tegoroczna jesień zdecydowanie nie jest dla banków wesołym okresem. 3 października Trybunał Sprawiedliwości UE wydał orzeczenie w sprawie kredytów frankowych. Orzekł, iż w zawartych w Polsce umowach kredytu indeksowanego do waluty obcej, nieuczciwe warunki umowy dotyczące różnic kursowych nie mogą być zastąpione przepisami ogólnymi polskiego prawa cywilnego.

Już można odnotować pierwsze wygrane osób z kredytami frankowymi, w których wyrok sądu oparty został na orzeczeniu TSUE. O pierwszym pisaliśmy w INNPoland.pl – to warszawskie małżeństwo, które na wygranej sprawie z bankiem zaoszczędziło 100 tys. złotych.