Rewelacyjna inicjatywa Uniwersytetu Stanforda. Możesz pomóc znaleźć lek na COVID-19

Marcin Długosz
Naukowcom szukającym leku na COVID-19 może pomóc każdy z nas. Wystarczy użyczyć trochę mocy obliczeniowej naszego komputera.
Użyczając nieużywanej mocy obliczeniowej naszego komputera, możemy pomóc naukowcom szukającym m.in. leku na COVID-19. Fot. NIAID-RML
Projekt Folding@home nie jest nowością: od ponad 19 lat naukowcy korzystają przy swoich badaniach z mocy obliczeniowej "pożyczonej" od tysięcy komputerów osobistych z całego świata. W ramach projektu analizowane są procesy zwijania białek – czyli tego, w jaki sposób cząsteczka białka składa się w przestrzeni. Jeśli złoży się ona nieprawidłowo, powstać mogą białka wywołujące różnego rodzaju choroby.

Folding@home w walce z koronawirusem

Co to ma wspólnego ze zmaganiami z pandemią COVID-19? Strona internetowa projektu informuje, że prowadzące projekt konsorcjum naukowe uczestniczy w próbach znalezienia miejsc, w które mogłyby uderzać potencjalne leki zwalczające koronawirusa SARS-CoV-2, który powoduje chorobę COVID-19.


Jak pomóc? Wystarczy ściągnąć i zainstalować klienta programu Folding@home. Badacze tłumaczą, że dzięki nieużywanej mocy obliczeniowej naszych komputerów będą w stanie lepiej poznać białko wirusowe, za pomocą którego koronawirus atakuje komórki płuc osób zarażonych.

Możliwe dzięki temu będzie znalezienie przeciwciała, które ochroni komórki płuc osoby będącej nosicielem wirusa. Analogiczne przeciwciała udało się znaleźć dla koronawirusa powodującego SARS, bliskiego kuzyna wirusa, z którym walczymy teraz.

Nawet po znalezieniu terapii warto jednak nie usuwać programu; naukowcy działający w ramach projektu prowadzą wiele innych badań, które mogą uratować ludzkie życie.