Elon Musk może przekazać za darmo respiratory polskim szpitalom. Jest jednak jeden warunek

Izabela Wojtaś
Musk napisał na Twitterze, że może dać szpitalom na całym świecie darmowe respiratory. Wyprodukuje je Tesla. Jest jednak jeden warunek: urządzenia trafią tylko do tych placówek, które natychmiast użyją ich do ratowania ludzkiego życia.
Elon Musk może przekazać szpitalom na całym świecie respiratory. flickr.com / OnInnovation / CC BY-ND 2.0


Propozycja nie do odrzucenia


Elon Musk na swoim twitterowym profilu złożył propozycję nie do odrzucenia. Napisał, że Tesla może wysłać szpitalom na całych świecie respiratory. Zarówno same urządzenia, jak i wysyłka mają kosztować okrągłe zero.

Choć z racji medium, w jakim ukazał się ten post, wielu może się on wydawać żartem, to wszyscy, którzy znają choć trochę Muska, wiedzą, że właśnie tym kanałem przekazuje on zazwyczaj ważne informacje.

A więc do rzeczy: Musk w poście zapewnia, że urządzenia zostały już zatwierdzone przez Amerykańską Agencję Żywości i Leków (FDA). Stawia jednak szpitalom jeden warunek: firma wyśle respiratory tylko do tych szpitali, które od razu użyją ich do ratowania ludzi, a nie wrzucą je do magazynów.


Zainteresowanie jest duże


Wszyscy zainteresowani tą ofertą mają się kontaktować albo z bezpośrednio Muskiem, albo z Teslą. Jak się możecie domyślać, post wywołał nie małe zamieszanie. Udostępniono go już ponad 7,4 tys. razy.

Komentarze pod postem z prośbą o nawiązanie współpracy umieścili m.in. ambasador Ukrainy w Waszyngtonie, lekarz z Nigerii czy minister gospodarki Salty. Pytanie, czy skontaktowały się z motoryzacyjnym gigantem także polskie szpitale?

Respiratory tworzą też prywatne firmy


Jak już informowaliśmy, zespół polskich inżynierów również opracował i udostępnił za darmo w internecie projekt respiratora VentilAid, który można wydrukować na drukarce 3D. Wykorzystuje tanie i powszechnie dostępne elementy – może uratować życie tysiącom ludzi. Można go wykonać przy pomocy lokalnych zasobów, a koszt nie powinien przekroczyć 200 zł.

Do walki z koronawirusem dołączył też brytyjski producent odkurzaczy Dyson zadeklarował, że przeznacza swoje siły produkcyjne na produkcję respiratorów pod wytyczne i standardy służby zdrowia. Firma zna się na cyrkulacji powietrza, jest jednym z wiodących producentów odkurzaczy i oczyszczaczy powietrza na świecie. Tym razem musiała przeprojektować technologię, w tym swój silnik cyfrowy, pod produkcję respiratorów CoVent.