Nieoczekiwana decyzja Rady Polityki Pieniężnej. Stopy procentowe znowu idą w dół
Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła wszystkich i na środowym posiedzeniu zdecydowała się obniżyć główną stopę procentową w Polsce z 1 proc. do najniższego w historii poziomu 0,5 pkt. proc. Od poprzedniej obniżki minęły zaledwie trzy tygodnie.
Z tego właśnie powodu Rada zdecydowała się obniżyć stopę referencyjną NBP o 0,50 pkt proc., do poziomu 0,50 proc.
– To jest wypchnięcie ogromnej ilości pieniędzy na rynek – tłumaczył szef NBP Adam Glapiński podczas konferencji prasowej, w której wziął udział razem z premierem Mateuszem Morawieckiem.
Równocześnie NBP nie boi się wzrostu inflacji. – Oczekiwany spadek globalnej aktywności gospodarczej wraz z niższymi cenami surowców oraz osłabieniem krajowego popytu będą oddziaływały w kierunku istotnego obniżenia dynamiki cen. W efekcie, mimo poluzowania polityki pieniężnej NBP w ostatnim okresie, utrzymuje się ryzyko spadku inflacji poniżej celu inflacyjnego NBP w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej – czytamy w komunikacie.
Zaskakująca decyzja
Jak zauważa za PAP Biznes serwis Business Insider, wszyscy z dwudziestu ankietowanych przez PAP Biznes ekonomistów oczekiwali, że stopy pozostaną bez zmian.– Już samo marcowe cięcie podstawowej stopy o 50 punktów bazowych oznacza dla Polaków, posiadających złotowe kredyty mieszkaniowe spadek odsetek o około 1,6-1,7 miliardów złotych w skali roku. Kwota wydaje się ogromna, choć trzeba mieć świadomość, że po rozłożeniu jej na miesiące i ponad 1,8 mln złotowych kredytów mieszkaniowych otrzymujemy comiesięczną ulgę na przeciętnym poziomie 70-80 złotych – tłumaczy PAP Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments. Teraz ta ulga wzrośnie do średnio 140-160 zł miesięcznie.