Dwa nowe mandaty. Zapłacimy za niebezpieczne zwierzęta i nieporządek w aucie

Patrycja Wszeborowska
W opublikowanym właśnie przez resort spraw wewnętrznych i administracji projekcie zmian w rozporządzeniu w sprawie wysokości grzywien pojawiły się dwa nowe mandaty. Na baczności bardziej powinni się mieć opiekunowie niebezpiecznych zwierząt oraz przewoźnicy.
Jeśli warunki trzymania zwierzęcia sprawią, że stanie się ono niebezpieczne dla życia lub zdrowia ludzi, opiekunowi grozi mandat i odpowiedzialność karna. Fot. Sebastian Rzepiel / Agencja Gazeta

Mandat za groźne zwierzęta

Mandat pojawił się w obszarze niezachowania środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia lub trzymania zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka.

Nowy przepis obejmuje wszystkie zwierzęta, które w wyniku niewłaściwego trzymania stają się agresywne i stwarzają zagrożenie dla życia i zdrowia człowieka. Nie ma znaczenia czy znajdują się np. w wykazie psów groźnych ras.

Jak zauważa „Rzeczpospolita”, trzymanie niebezpiecznego zwierzęcia oraz niestworzenie odpowiednich warunków dla zwierząt jest wykroczeniem i podlegają sankcji karnej - ograniczeniu wolności, grzywnie do nawet do 5 tys. złotych albo naganie typu podstawowego lub kwalifikowanego.

Mandat dla taksówkarzy i kierowców autokarów

Nowy mandat przewidziano również dla przewoźników, którzy nie utrzymują odpowiedniej czystości w pojeździe. Chodzi zarówno o kierowcę busa czy taksówkarza, jak i inne osoby świadczące usługi przewozu osób.


„Karze podlega przewoźnik obowiązany do zapewnienia podróżnym odpowiednich warunków higieny, który nie utrzymuje środka transportu we właściwym stanie sanitarnym”, jak czytamy w projekcie. Kara podlega pod art. 117 K.odeksu wykroczeń. Wysokość mandatu karnego to 100 złotych.