Google pomoże zachować dystans społeczny. Ale tylko jak nie oderwiesz wzroku od telefonu

Marcin Długosz
Zachowanie bezpiecznej odległości od innych osób może być wyzwaniem – w jej utrzymaniu ma jednak pomóc nowe narzędzie stworzone przez Google. Jedyny minus? Aby go skutecznie używać, trzeba będzie cały czas patrzeć na telefon.
Stworzone przez Google narzędzie Sonar ma pomóc użytkownikom smartfonów określić dystans 2 metrów. Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Gazeta
Trudno jest zazwyczaj na oko określić, jaka odległość dzieli nas od innego człowieka, ale stworzone przez Google narzędzie o nazwie Sodar może być jak znalazł w świecie, który próbuje powrócić do życia sprzed kwarantanny.

Na obrazie z naszego telefonicznego aparatu Sodar wizualizuje odległość 2 metrów na ekranie smartfonu. Pozwoli to użytkownikom łatwiej przyzwyczaić się do określania bezpiecznej odległości. Sodar nie jest osobną aplikacją. Aby z niego skorzystać, wystarczy wejść na stronę internetową narzędzia korzystając z przeglądarki Chrome na swoim telefonie komórkowym.

Do kiedy obostrzenia?

Choć znoszone są różnego rodzaju restrykcje, nie oznacza to, że zagrożenie minęło. Naukowcy z Harvardu wyliczyli, że nawet do 2022 roku mogą być wymagane powtarzające się okresy ponownych obostrzeń, głównie po to, aby zapobiec blokowaniu się szpitali.


Sam czas trwania i intensywność kolejnych blokad można złagodzić, ale dopiero wtedy, gdy dostępne będą efektywne metody leczenia i szczepionki. W przypadku ich braku, włączanie i wyłączanie zamknięcia dałoby szpitalom czas na zwiększenie zdolności zaspokojenia gwałtownego wzrostu liczby zachorowań, które wystąpiłyby po złagodzeniu restrykcji.