Elon Musk ma naśladowców. Nie zrobili jeszcze żadnego auta, a wyceniani są jak Ford
Nicola Corp, producent samochodów elektrycznych, jest absolutnym hitem ostatnich dni na amerykańskiej giełdzie Nasdaq. Jej wycena porównywalna jest w tym momencie do Forda, choć firma... nie wyprodukowała jeszcze ani jednego samochodu.
Giełdowy hit bez przychodów
Świadome nawiązania do Tesli spełniły swoją rolę i rozbudziły apetyt inwestorów. Choć Nikola trafiła na Nasdaq dopiero przed kilkoma dniami, jej wycena w tym momencie osiągnęła poziom 34 mln dolarów. Równocześnie, jak zauważa serwis Bloomberg, znana wszystkim Ford Motor Company wyceniona została przez inwestorów na 28,8 mld dol.Różnica polega na tym Ford samochody produkuje, a w tym roku prognozuje przychody na poziomie 115 mld dol. – dla Nikoli obydwie te rzeczy to wciąż przyszłość. Na razie w ciągu pięciu lat straciła 188,5 mln dol. Pierwsze samochody produkcji Nikoli mają wyjechać na ulice dopiero w przyszłym roku.
Tesla na szczycie
Przypomnijmy, że na początku roku Tesla zostawiła daleko w tyle inne firmy motoryzacyjne w swoim kraju, zostając najdroższym amerykańskim producentem samochodów wszech czasów (choć tytułem takim może się szczycić jedynie bez uwzględnienia inflacji).Wycena Tesli była natomiast godna uwagi ze względu na to, że firma jest po prostu o wiele mniejsza niż jej konkurenci. W ubiegłym roku sprzedała ona 367,5 tys. pojazdów na całym świecie, podczas gdy w samych Stanach Zjednoczonych nowe samochody produkcji General Motors trafiły do 2,9 mln klientów.
Tesla ma jednak na giełdzie tę przewagę, że rośnie znacznie szybciej od innych amerykańskich przedsiębiorstw samochodowych: w 2019 roku udało jej się podwoić sprzedaż. A to wszystko pomimo tego, że przez większość ubiegłego roku firmie, delikatnie mówiąc, nie szło najlepiej.
Kiedy w październiku 2019 r. zamiast spodziewanych strat Tesla odnotowała 143 mln dol. zysku netto, inwestorzy zareagowali ekstatycznie, a ceny akcji firmy poszybowały 20 proc. w górę.